
Do kuriozalnego zdarzenia doszło na ulicy Kwiatowej. Patrol straży miejskiej zauważył mężczyznę, który w czasie jazdy pił piwo! Gdy zorientował się, że jest obserwowany, odrzucił puszkę z "browarem" i próbował ujść ścigającym go radiowozem strażnikom. Na próżno, bo w chwilę później został pojmany. Wezwany na miejsce zdarzenia patrol szczecineckiej policji „zbadał” delikwenta alkomatem. Wynik godny – ponad 2 promile alkoholu. Teraz przyjdzie się kierowcy tłumaczyć w sądzie. Ciekawe, co powie? (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie