3 Maja w Szczecinku. Obchody niby razem, ale osobno

Szczecineckie obchody Święta Konstytucji 3 Maja nie zawsze przebiegały w zgodzie na linii ratusz - Kościół. Mimo to, co roku współorganizowane były przez parafię pw. NNMP oraz burmistrza miasta Jerzego Hardie-Douglasa. W tym roku sytuacja uległa zmianie. W programie miejskich obchodów nie będzie już tradycyjnej Mszy św. Na rozsyłanych przez ratusz zaproszeniach nie ma też informacji o tym, że jednym z organizatorów trzeciomajowych uroczystości jest parafia Mariacka. 

Nieoficjalnie mówi się, że powodem „rozdziału” miasta i Kościoła są ostatnie wydarzenia związane z organizacją w Szczecinku przez SAPiK koncertu Behemotha. Przypomnijmy. Proboszczowie szczecineckich parafii, protestując przeciwko temu wydarzeniu, wystosowali list otwarty w sprawie planowanego koncertu grupy. Treść listu mogliśmy też słyszeć także na ogłoszeniach parafialnych w szczecineckich kościołach. List z podpisami wszystkich szczecineckich proboszczów, został doręczony burmistrzowi Szczecinka Jerzemu Hardie-Douglasowi, przewodniczącej Rady Miasta Katarzynie Dudź oraz dyrektorowi Samorządowej Agencji Promocji i Kultury Kamilowi Klimkowi. Pisaliśmy o tym tutaj: http://temat.net/aktualnosci/28099/O-metalowcach-na-ogloszeniach-parafialnych.-Sprawa-wystepu-Behemotha-ciagle-zyje

Do tego na jednej z ostatnich sesji Rada Miasta większością głosów podjęła uchwałę dotyczącą współfinansowania przez ratusz zabiegów in vitro. To procedura, która jest niezgodna z nauką Kościoła. Na ten temat burmistrz Szczecinka wypowiedział się m.in. podczas noworocznego spotkania biskupów z samorządowcami. Jak podaje „Głos Niedzielny”, pytany o finansowanie in vitro i zakłamywanie rzeczywistości w postaci twierdzeń, że jest to metoda leczenia niepłodności, Jerzy Hardie-Douglas, który jednocześnie jest lekarzem, odpowiedział: - Nie zgadzam się z krytyką wobec tej metody. Znam wszystkie argumenty strony przeciwnej i z żadnym z nich się nie zgadzam. In vitro jest metodą leczenia niepłodności”.

Jak poinformował nas Mateusz Ludewicz, rzecznik prasowy szczecineckiego ratusza, ze wspólnych obchodów podpisania Konstytucji 3 Maja miała wycofać się parafia Mariacka. - Na etapie przygotowywania zaproszeń konsultowałem kwestię związaną ze wspólną organizacją uroczystości z Księdzem Proboszczem parafii Mariackiej – wyjawił nam Mateusz Ludewicz. - Proboszcz zadecydował, że w tym roku parafia nie może włączyć się oficjalnie w organizację obchodów.

Sam proboszcz, nie chcąc sprawy szerzej komentować, tłumaczył, że obchody związane z Trzeciomajową Konstytucją będą się odbywać w Szczecinku tak, jak dotychczas. Msza św. za Ojczyznę, która była stałym punktem w programie uroczystości, odbędzie się tak jak od kilku lat w kościele mariackim. 

– Jedyną różnicą będzie to, że nie podpisujemy się razem na zaproszeniu. To wszystko – powiedział ks. Jacek Lewiński. - Jeśli podejmowane są w mieście pewne działania, a w wypowiedziach polityków padają pewne słowa, nie widzę takiej możliwości, aby było inaczej. Ale Msza św. zostanie odprawiona w parafii tak, jak to było do tej pory. Każdy, kto będzie w tym dniu chciał się pomodlić w intencji Ojczyzny, będzie mógł to uczynić bez żadnych przeszkód – wyjawił nam proboszcz parafii NNMP, ks. Jacek Lewiński. 

Przypomnijmy. To nie pierwsze uroczystości związane z Trzeciomajową Konstytucją w Szczecinku, kiedy w tle „iskrzy” na linii ratusz – Kościół. Dokładnie 5 lat temu w homilii wygłoszonej podczas Mszy św. na placu Wolności padły słowa krytyczne wobec ówczesnego rządu Platformy Obywatelskiej. Burmistrz w swoim wystąpieniu oskarżył kaznodzieję ks. Arkadiusza Jędrasika o „nawoływanie do nienawiści”. Pisaliśmy o tym tutaj: http://temat.net/aktualnosci/11396/3-Maja-w-Szczecinku.-Burmistrz:-Homilia-nawolywala-do-nienawisci. Od tamtej pory współorganizatorami trzeciomajowych uroczystości nadal byli ratusz i parafia mariacka, ale msze odbywały się już nie na placu, lecz w murach kościoła mariackiego.