
1 kwietnia 1993 roku rozpoczęła nadawanie pierwsza stacja radiowa w Szczecinku. To właśnie wtedy radio ReJa, należące do Reginy i Janusza Mostowskich, zajęło swoje stałe miejsce na falach UKF. W eterze w całej Polsce panował chaos, co wykorzystywali wszyscy ci, którzy od dawna pragnęli mieć własne radio. Wystarczył nadajnik i miejsce na antenę. Tak było też w Szczecinku.
Co ciekawe, w ramach testów przez kilka wcześniejszych miesięcy mieszkańcy mogli słuchać w tym miejscu na skali radia RMF, które wtedy nie posiadało jeszcze koncesji ogólnopolskiej i było rozwijającą się, krakowską stacją, dostępną na naszych terenach tylko za pośrednictwem anteny satelitarnej.
Pierwszą audycję poprowadzili Jarmila Góra i Krzysztof Subocz, a po pierwszym jinglu radiowym rozległ się odgłos stłuczonego "na szczęście" kieliszka po szampanie.
Zapis pierwszej audycji opublikowany przez serwis Muzyczny Szczecinek:
Tamte chwile oceniam fantastycznie. To był taki radiowy, bardzo romantyczny czas, wypełniony pasją - mówi dziś Tematowi Janusz Mostowski, właściciel radia. - To było coś pierwszego, ciekawego.
Jak przyznaje jednak, w tamtych latach ciężko było robić radio.
To było bardzo trudne ze względu choćby na brak ludzi. Każdy musiał się tego nauczyć. Drugą poważną sprawą było finansowanie. Trzeba było przekonać wszystkich, że funkcjonuje prywatne, komercyjne radio, które utrzymuje się tylko z reklamy. Myśmy się wtedy dopiero pojawili na rynku lokalnym, a żeby taką świadomość ugruntować, potrzebne są lata - mówi Janusz Mostowski.
Czy zrobiłby Pan to jeszcze raz?
Gdybym był w tamtym czasie i miał tamte lata, to pewnie że tak - śmieje się założyciel radia ReJa. - Ale z tego doświadczenia patrząc - nie wiem. Chociaż radio zawsze było moją pasą, więc...
Jak jest w tej chwili? Rzeczywistość biznesowa wygrała, a małe stacje radiowe w Polsce należą głównie do wielkich sieci. Szczecinek nie jest wyjątkiem. W miejscu radia ReJa stoi stacja nadawcza, transmitująca między innymi sygnały radia Eska i radia Plus.
foto: archiwum radia ReJa, dziękujemy
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
... tylko zagrać, zaśpiewać i przypomnieć.. To były piękne dni..... Miałem przyjemność kilka razy, jako gość, usiąść przed mikrofonem i rozmawiać a gospodarzem byli i Krzysztof i Zdzisław.
miłe wspomnienia, pozdrawiamy i dziękujemy :) ówczesna młodzież z ekonomika
Pamiętam listę przebojów muzyki techno i dance (jakoś tak), w której prowadząca nie puszczała praktycznie żadnych mocniejszych kawałków tanecznych (które też były na liście), bo nie lubiła takiego typu muzyki, co zresztą powiedziała mi telefonicznie po mojej skardze na monotonność i pogrzebowe tempo audycji :D