
Trzy sieci typu wonton o łącznej długości ponad 200 metrów podjęli dziś (czwartek 2.01) przed południem z jeziora Trzesiecko strażnicy Społecznej Straży Rybackiej Koła PZW „Jesiotr” w Szczecinku.
- Sieci były ustawione w pobliżu Plaży Kołki w kierunku Mysiej Wyspy – mówi „Tematowi” Artur Pankanin, grupowy SSR „Jesiotra”. – Z sieci uwolniliśmy kilkadziesiąt wymiarowych szczupaków i sandaczy. W pułapce były też ryby niewymiarowe tych gatunków i trochę drobnicy, głównie płoci i okoni. Z kolei w Sylwestra 31 grudnia po informacji uzyskanej od naszego wędkarza niemal w tym samym miejscu podjęliśmy z wody sieć o długości około 50 metrów. Patrole po jeziorach związkowych będziemy kontynuować i nasilać. Okazuje się, że po świątecznej przerwie kłusownicy znów zabrali się dzieła.
- Przypominam naszym wędkarzom, że od wczoraj czyli 1 stycznia na wodach administrowanych przez Polski Związek Wędkarski obowiązuje zakaz połowów sandacza i szczupaka. Ryby są pod ochroną. Szczupak do końca kwietnia, sandacz – czerwca. Z kolei lin na naszych wodach ma wyższy, niż do końca ubiegłego roku wymiar ochronny – 30 cm. W siedzibie koła można już wnieść opłaty za wędkowanie w 2014 roku – dodaje uczestniczący w patrolu prezes „Jesiotra” Andrzej Pilzek.
– Po raz kolejny wyczulam kolegów wędkarzy, by mieli oko na kłusowników. Oni po prostu nas okradają, a przecież my na utrzymanie naszych jezior, m.in. zarybienia, płacimy niemałe pieniądze. W razie, gdyby się coś działo nad jeziorami, jesteśmy do dyspozycji przez całą dobę. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie