
Dziś (11 czerwca) mija 10. rocznica śmierci byłego wieloletniego burmistrza Szczecinka Mariana Tomasza Golińskiego.
M. Goliński zginął tragicznie nad ranem 11 czerwca 2009 roku w wypadku drogowym koło Sochaczewa. Do Szczecinka wracał z obrad Sejmu. Sprawca wypadku, który po zderzeniu czołowym z samochodem posła uciekł z miejsca zdarzenia, do dziś nie poniósł odpowiedzialności.
Marian Tomasz Goliński był pierwszym burmistrzem Szczecinka. Zaszczytną funkcję "ojca miasta" pełnił nieprzerwanie w latach 1990-2005. Był również posłem na Sejm III, V i VI Kadencji. Odznaczony m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi.
Pamięci burmistrza Golińskiego poświęcono tablicę pamiątkową odsłoniętą w październiku 2009 roku przed wejściem do kościoła pw. św. Rozalii z Palermo na osiedlu Zachód. Imię byłego burmistrza Szczecinka, decyzją radnych Rady Miasta, otrzymało też w 2011 roku rondo na skrzyżowaniu ulic: Jana Pawła ii i 1 Maja.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Cześć Jego pamięci.
MIASTO GO PAMIETA BYL DOBRYM CZLOWIEKIEM
Mądry i sprawiedliwy.
Bojowa prokuratura NIC nie umie zrobić, aby sprawcę doprowadzić przed Sąd.
Czy ktoś poniósł odpowiedzialność, a jeżeli tak, to jaką?
Zakazał działalności sklepom wielkopowierzchniowym, zafundował mieszkańcom dwa brukowane rynsztoki na "deptaku", jezioro za jego rządów wręcz nie istniało, Szczecinek umierał. Ot- "hamulcowy"...
Ile nienawiści i pogardy jest w ludziach związanych z obecną władzą Szczecinka świadczy powyższy wpis.
Nie wspominam pozytywnie rządów w mieście p. Golińskiego. W mieście nic sie nie działo, nie walczył żeby wojsko w Szczecinku zostawić.
Chyba mu nie wyszedł ten zakaz dużych sklepów, bo się wybudowały z pomocą JHD. Mali sklepikarze też wyginęli z błogosławieństwem JHD. Teraz giną usługi które nie mają na opłacenie podatków. Marian jaki był, taki był, ale wspominam go jako człowieka uczciwego. To tak wiele, jak na obecne standardy. Do niego TVN nie przyjeżdżało kręcić materiału o machlojach.