Parkrun Szczecinek wystartował!

W sobotni (7 września) słoneczny, wczesno-jesienny poranek Szczecinek, jako ósma lokalizacja w Polsce, dołączył do ogólnoświatowej inicjatywy parkrun, zachęcającej miłośników joggingu z poszczególnych okolic do wspólnego pokonywania dystansów. Biegi odbywają się co tydzień, uczestnictwo jest bezpłatne, a do pokonania jest 5 kilometrów. 

- Zarejestrowało się 111 uczestników – poinformował nas Marcin Bocheński, koordynator parkrunSzczecinek. 

- Faktycznie, grupa biegaczy była pokaźna, a do tego bardzo zróżnicowana wiekowo. Byli dorośli, młodzież, dzieci, a najmłodszym uczestnikiem był dziewięciomiesięczny … pies Bajkał. Tak więc Szczecinek, podobnie jak wiele innych miast zarówno w Polsce jak i na świecie, miał swojego czworonożnego uczestnika. 

W pomoc w zorganizowaniu akcji parkrun Szczecinek zaangażował się również Urząd Miasta Szczecinka. Nie tylko na papierze, ale dosłownie – jednym z uczestników biegu był burmistrz miasta, Jerzy Hardie – Douglas. Kolejnym sponsorem jest firma Adidas. Jednak parkrun Szczecinek jest przede wszystkim organizowany przez wolontariuszy, którzy rozdają i skanują kody uczestników, pilnują, aby trasa została widocznie oznaczona i czuwają, aby żaden z biegaczy nie zabłądził.

Parkrun Szczecinek to jednak nie tylko bieganie. Pomimo tego, że wspólne pokonanie dystansu jest głównym punktem programu, to równie ważny jest aspekt okołosportowy akcji – integracja lokalnej społeczności. Ponadto, tylu ilu było uczestników, tyleż powodów do wzięcia udziału w biegu. Niektórzy postanowili bieganiem zastąpić palenie, inni chcą uzbierać jak najwięcej punktów, a reszcie raźniej jest biegać w towarzystwie, niż w samotności. A poza tym: 

- W parkrun fajne jest to, że można sprawdzić swoje możliwości w porównaniu z 750 tyś. Ludzi na całym świecie - mówi pani Paulina, jedna z wolontariuszek. Jest się zatem z kim porównywać. 

Warto też wspomnieć o atmosferze całej akcji. Gdyby trzeba było określić ją jednym słowem, to powiedzielibyśmy - motywująca. Uczestnicy dopingowali się nawzajem, niebiegające osoby towarzyszące oklaskiwały biegaczy za każdym razem, gdy kończyli kolejne etapy biegu, a na mecie czekały na uczestników darmowe butelki z wodą, ciepła kawa i herbata. 

Kolejny bieg już w przyszłą sobotę, 14 września. (mk)