
Dotarło do nas pismo (do pobrania, pdf) zarządu Szczecineckiego Stowarzyszenia Miłośników Tenisa Stołowego, w którym z ogromnym zdziwieniem przeczytaliśmy, że po 18 latach działalności podjęta została decyzja o całkowitym zaprzestaniu działalności sportowej stowarzyszenia. Powodów takiego kroku jest kilka, o nich w oświadczeniu poniżej. Czytając oświadczenie widzimy, jak mocno zdesperowani muszą być działacze stowarzyszenia decydując się na tak dramatyczny krok, który likwiduje właściwie tenis stołowy w Szczecinku. Tenis stołowy, który ma ogromne tradycje i spore sukcesy w naszym mieście. Szczecinecka Liga Tenisa Stołowego swoje rozgrywki toczy od ponad 40 lat, a w rozgrywkach ligowych największym sukcesem drużyny SzSMTS był udział w rywalizacji II-ligowej w sezonie 2006/2007 oraz pojedynki barażowe o I ligę. Miejmy tylko nadzieję, że jak w wielu takich wypadkach, decyzja nie jest nieodwołalna i może jeszcze uda się coś naprawić.
foto: archiwum
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Najwspanialszą dyscypliną jest właśnie szermierka i już Ci tłumaczę dlaczego tak uważam. Otóż dlatego, że szermierkę próbuje uprawiać (z różnymi, raczej miernymi efektami) nasz Burmistrz, a on jest taki wspaniały i nieomylny, że to musi być prawda. Co tam jakiś beznadziejny tenis stołowy, to dyscyplina dla plebsu, za to szermierka na odległość pachnie arystokracją. A tak poważnie, to bardzo Wam współczuję i rozumiem Wasze rozgoryczenie i zniechęcenie. Mimo wszystko życzę powodzenia. Pozdrawiam
Tyle lat gry w różnych ligach, z reguły na zupełnie przyzwoitym poziomie, masa imprez z udziałem dziesiątek zawodników z różnych stron Polski - i przyszedł koniec. Wielka szkoda, mam nadzieję, że przetrwa chociaż mająca tak duże tradycje Szczecinecka Liga Tenisa Stołowego,w której rokrocznie startowało kilkanaście zespołów w minimum trzyosobowym składzie. W końcu tenis jest chyba bardziej popularny niż np. szermierka (a może się mylę?)... Zlikwidować coś jest bardzo łatwo, ale odbudować zdecydowanie trudniej. Gdyby w przyszłości chciano ponownie grać w lidze, trzeba zaczynać od piątej - drużyna ze Szczecinka grała w trzeciej. Kto z dorosłych, grających na przyzwoitym poziomie, będzie chciał grać w najniższej lidze, przeznaczonej głównie dla młodych, nastoletnich adeptów ping - ponga? Pozdrowienia dla wszystkich miłośników celuloidowej piłeczki.
że Szczecinek ,miasto z tradycjami sportowymi przykłada rękę do upadku sportu.Teraz zniknie tenis za chwilę lekkoatletyka później piłka nożna,siatkówka i tak by można wyliczać bez końca,ale po co skoro wiadomo co zostanie na końcu,krócej będzie od razu napisać.Zostanie Burmistrz i jego urzędnicy,którzy sport uprawiają kanapowy.A jak wiadomo na tę dyscyplinę nie trzeba wiele nakładu. A tak dla przypomnienia ci Sportowcy to potencjalni wyborcy,a jak wiadomo bez nich nie uda się zasiąść ponownie w radzie miasta,sejmikach itp. Jeżeli chcecie upadku sportu,to pamiętajcie że to może być i wasz upadek....
I Tak za Kilka Lat Szczecinecki sport zginie z powodu Kronospanu który zatruwa zawodników...
To bardzo przykre że dochodzi do takich sytuacji, tyle sie mówi, wiele tez sie robi, o popieraniu incjatyw sportowych, takie towarzystwa jak to szczególnie z tak długim starzem powinny byc bardzo doceniane, nie powinniśmy sie tak mocno skupiać np. na piłce nożnej która od lat pokazuje bardzo mikre wyniki absolutnie nie ujmując tamtejszym działaczom, ale wiemy że piłkarze to dziwna nacja która biega tylko jak sie im zapłaci, dlatego powinniśmy pielęgnować inne dyscypliny sportu które przyciagają prawdziwych sportowców i zapaleńców którzy z wielką przyjemnością poświęcaja swój czas i nierzadko pieniądze dla pasji, przyjemności swojej i innych. A wiemy wszyscy jak wielkim dobrodziejstwem jest sport szczególnie dzieci i młodzieży.
przede wszystkim wydaje mi się, że w takich komisjach jak komisja sportu powinien zasiadać ktoś, kto ma jakieś pojęcie o sporcie wyczynowym, bo to nie jedyna zasłużona dla miasta dyscyplina, która chyli się ku upadkowi. Coś dzieje się u nas nie tak. Burmistrz nie widzi?