Niespełna roczny Antoś Siwicki od pierwszych swoich dni musiał wykazać się dużą siłą i wolą walki, aby mieć szansę na normalne, zdrowe i szczęśliwe życie. Chłopiec urodził się z wrodzoną wadą serca. I choć rodzice o jego chorobie wiedzieli już przed porod