
Wojsko od dłuższego już czasu czynnie uczestniczy w walce z pandemią koronawirusa Sars-CoV-2, wspierając szpitale, samorządy i służby sanitarne. Żołnierze z Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych na początku listopada zostali również przydzieleni do szczecineckiej lecznicy, gdzie m.in. pomagają w pobieraniu wymazów do testów na obecność COVID-19.
Początkowo żołnierze mieli pozostać w naszym szpitalu do końca listopada, ale starosta Krzysztof Lis skierował do wojewody zachodniopomorskiego wniosek o przedłużenie ich pobytu do końca roku. Został on rozpatrzony pozytywnie. Żołnierze m.in. pobierają wymazy do testów na obecność Sars-CoV-2 oraz prowadzą raporty dotyczące epidemii w powiecie szczecineckim.
W pomoc bardzo mocno zaangażowały się również Wojska Obrony Terytorialnej. W marcu bieżącego roku powstała tzw. „Platforma Wsparcia WOT”, za pośrednictwem której podmioty potrzebujące wsparcia mogły o nie aplikować. Do tej pory na platformie zarejestrowało się 2385 podmiotów, które złożyły 11,5 tys. wniosków o pomoc wojska. Najczęściej z platformy korzystały wojewódzkie i powiatowe stacje sanitarno – epidemiologiczne, ośrodki pomocy społecznej (różnego szczebla), wydziały i zespoły zarządzania kryzysowego, szpitale, centra krwiodawstwa, organizacje charytatywne oraz domy dziecka.
Foto/info: Powiat Szczecinecki
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy ci „ żołnierze” mają jakiekolwiek wykształcenie medyczne? osoba bez znajomosci anatomii ma wkładać pacjentom głęboko do nosa patyczek do pobierania???
Praca tych Panów to pełen profesjonalizm. Niejedna pielęgniarka po studiach mogłaby brać przykład. Pracują, ryzykując, choć nie muszą. Co innego personel medyczny, który w dużej większości boi się wyjść do chorych ludzi, bo... epidemia.
To sa medycy :) z krwi i kosci
Skąd wiesz, ze ich praca to profesjonalizm, skoro nie mają żadnego wykształcenia medycznego? Kto dopuścił do wykonywania czynności przy pacjentach osoby zaledwie „przyuczone”? Znany mi personel medyczny normalnie pracuje, wiec szkalowanie ich jest bezpodstawne.
A może ktoś ma inną wiedzę na ten temat i co wtedy? :)