Znów o lądowisku w Wilczych Laskach. Radny gani i przestrzega

Nagłośniona niemal we wszystkich ogólnopolskich mediach - sprawa barierki, postawionej na płycie lądowiska, nie mogła pozostać bez żadnej reakcji radnych, którzy mają decydujący głos, jeśli chodzi o przekazywanie na rzecz lądowiska pieniędzy. Wyraźnie wzburzony całą sytuacją radny powiatowy Janusz Babiński zaapelował, by właśnie w związku z, jego zdaniem, kuriozalnymi informacjami o barierce wstrzymać się z dalszym dofinansowaniem inwestycji realizowanych na lądowisku. Według niego, już i tak do tej pory na lądowisko w Wilczych Laskach wydano zbyt dużo.

- Czy powiat szczecinecki znowu pójdzie tym tropem, by finansować lądowisko w Wilczych Laskach – próbował się dowiedzieć na minionej sesji Rady Powiatu Janusz Babiński. – W tym roku wydaliśmy na ten cel 30 tys. zł, a tu proszę, pół pasa zagrodzone. Chwalmy się, że mamy piękny pas o długości 2400 m. Nie grodźmy go w połowie. I to jeszcze barierkami, które są energochłonne, które stosuje się na drogach publicznych.

Radny, jednocześnie były wieloletni wójt Gminy Szczecinek nie wspomniał przy tym, że wspomniany pas lotniska przecina właśnie w tym miejscu droga.

- Uważam, że kwota 30 tys. zł, którą wydano, to suma zbyt duża. Przestrzegam starostwo, aby teraz takich pieniędzy nie wkładać, bo wiem, że jest taki plan, by w przyszłym roku też w lądowisko inwestować. 

Starosta Krzysztof Lis od razu zasygnalizował, że z powodu barierki nie zamierza rezygnować z inwestowania w lądowisko. – Był taki wniosek wójta Gminy Szczecinek, abyśmy także w przyszłym roku partycypowali w kosztach związanych z realizowaniem inwestycji na lądowisku w Wilczych Laskach. Oczywiście będziemy wspierać to przedsięwzięcie. W projekcie budżetu na rok 2017 rok przewidzieliśmy sumę 50 tys. zł na pomoc finansową dla gminy. Uważamy, że te planowane przedsięwzięcia są ważne – podkreślił Krzysztof Lis. 

Dodajmy, że swoją pomoc w rozwój lądowiska w Wilczych Laskach zabezpieczyło w swoim budżecie także miasto. W projekcie budżetu na 2017 r. zabezpieczono na ten cel również kwotę 50 tys. zł.