
8 listopada 2020, w wieku 57 lat zmarł znany szczecinecki trener Krzysztof Pajewski. Założyciel KSW Szczecinek we wrześniu miał odebrać w Bobolicach Złotą Honorową Odznakę Gryfa Zachodniopomorskiego. Przed paroma dniami została ona wręczona synowi mistrza świata w Taekwondo, Krystianowi Pajewskiemu.
7 stycznia w Urzędzie Miejskim w Bobolicach, burmistrz Bobolic Mieczysława Brzoza, przekazała na ręce Krystiana Pajewskiego Złotą Honorową Odznakę Gryfa Zachodniopomorskiego.
Nagrodę Krzysztofowi Pajewskiemu postanowił przyznać Zarząd Województwa Zachodniopomorskiego w Szczecinie - w uznaniu zasług dla rozwoju Pomorza Zachodniego.
Odznaczenie na ręce Krystiana Pajewskiego wręczono w obecności Przewodniczącego Rady Miejskiej w Bobolicach Franciszka Łobockiego, zastępcy Przewodniczącego Zdzisława Kurty oraz sekretarza gminy Krzysztofa Dziadula.
Jak się dowiadujemy, nagroda Gryfa Zachodniopomorskiego miała zostać wręczona Krzysztofowi Pajewskiemu 18 września - wtedy trwały obchody jubileuszowe 680-lecia nadania Bobolicom praw miejskich.
Wtedy jednak odbywały się Mistrzostwa Polski Kickboxing w formule Low-Kick i Krzysztof Pajewski przebywał ze swoimi podopiecznymi w Starachowicach. Tam Jakub Gałan sięgnął po brązowy medal, a Szymon Gaczyński wywalczył złoto.
Warto dodać, że od niedawna Krystian Pajewski prowadzi bobolicką filię KSW Szczecinek, gdzie dwa razy w tygodniu odbywają się treningi.
- Chcę i będę kontynuował drogę Taty, który przez 30 lat wychował wielu Mistrzów Polski, Europy i Świata. Obawiam się, że sprostanie wyzwaniom, które stawia przede mną jego dzieło życia, będzie niezwykle trudne, ale dołożę wszelkich starań by temu sprostać
- mówił.
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To po tylu tytułach własnych, setkach tytułów mistrzów świata, europy, polski itp swoich podopiecznych nikt tego nie docenił za życia, a teraz nagle sobie przypomnieli? Wcześniej pewnie wręczali paniom za gminne konkursy rysunkowe, lub np wygrany jeden festiwal taneczny. Już lata temu Krzysiek powinien być obwieszony dziesiątkami takich nagród!
Proponuję czytać ze zrozumieniem, nagroda miała być wręczona we wrześniu (czyt. za życia!) ale z racji nieobecności Mistrza przez wyjazd na zawody nie zdążono tego zrobić.
Czytaj ze zrozumieniem. Obdarzony przez lata dziesiątkami nagród!