Reklama

Złomy ścigały się po polu

19/12/2016 05:53

Pomalowane sprayem auta pozbawione świateł, z dorobionymi zderzakami niczym z filmu Mad Max i wyścigi po zabłoconym polu. Tak wyglądała niedzielna impreza klubu SCS, który tym razem, po latach przerwy, zorganizował Destruction Derby. W skrócie, to wyścigi złomów, w których mało ważne są obrażenia, jakie ponoszą auta. Tym razem na polu przy DK11 pojawiło się 17 załóg. Znane ze zlotów SCS w Wilczych Laskach brzmienia rasowych, sportowych silników, zajęły tym razem ryki zdezolowanych, ulicznych jednostek. Kierowcy nie mieli litości dla swoich maszyn.

Złomy ścigały się po polu from temat.szczecinecki on Vimeo.

 

 

W klasie FWD, czyli aut z przednim napędem, udział brało aż 11 załóg. Pierwsze miejsce zajął Arkadiusz Siejak swoją Toyotą Corollą.

Klasa RWD liczyła 6 załóg. Zwycięzcą został Polonez Caro z roku 1994 prowadzony przez Marka Czyżewskiego.

Jak informuje nas klub, kolejna edycja Destruction Derby już 15.01. Będzie połączona z 25 Finałem WOŚP, a zysk zostanie w całości przekazany dla ratowania życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólno pediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom.

 

foto/wideo: Ula Niemaszewska

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do