Zachorowania w Szczecinku statystycznie w normie, oprócz boreliozy

W tych dniach WHO wydało ostrzeżenie: wracają epidemie różnych groźnych chorób. W resorcie zdrowia już trwają prace nad rozwiązaniami, które w razie sytuacji kryzysowej mają pomóc w rozprzestrzenianiu się wirusów. Do takich działań mają wchodzić m.in. obowiązkowe szczepienia interwencyjne. Za uchylanie się od takich szczepień będą obowiązywać kary.

WHO zwraca uwagę, że do krajów Europy powraca m.in. odra, w szczególnym natarciu mają być też wirusy grypy, WZW typu A, także gruźlica. Czy rzeczywiście grożą nam epidemie? Przy okazji sprawdziliśmy, jak w ostatnim czasie przedstawiało się zagrożenie groźnymi, zakaźnymi chorobami w Szczecinku.
Jeśli chodzi o odrę, to w ubiegłym roku nie odnotowano żadnego przypadku tej choroby. Podobnie było w przypadku wspomnianego WZW typu A. Z kolei, jeśli chodzi o WZW typu B, to w ubiegłym roku liczba zgłoszeń wyniosła 6. Na ten typ wirusowego zapalenia choroby zachorowały dwie kobiety i czterech mężczyzn. To mniej niż w 2015 roku, kiedy na WZW typu B zachorowało 8 osób.
W 2016 r. nastąpił spadek zachorowalności na krztusiec. W ubiegłym roku takich przypadków było 10, podczas gdy rok wcześniej na krztusiec chorowało 40 osób. Podobnie było jeśli chodzi o ospę wietrzną. Wirus ospy słabnie. W 2016 r. w powiecie odnotowano 127 zachorowań, nikt nie wymagał hospitalizaji. 
Przypadków „świnki” też było mniej niż w 2015 roku. Zgłoszono 4 zachorowania i także nikt nie trafił do szpitala. Odnotowano również spadek zachorowań na płonicę. W ubiegłym roku zarejestrowano 14 takich przypadków. O jeden przypadek więcej niż w roku 2015 zanotowano też w przypadku różyczki. Na tę chorobę zapadło w 2016 roku 6 osób. Zarejestrowano także 1 przypadek posocznicy meningokokowej. 
Wnioski? Sytuacja epidemiologiczna w powiecie szczecineckim w 2016 roku nie budziła zastrzeżeń. Nie odnotowano ognisk epidemicznych chorób wysoce zakaźnych. Nic nie wskazywało również na konieczność natychmiastowego wdrożenia procedury przeciwepidemicznej. Jedyną chorobą, która zwróciła uwagę pracowników szczecineckiego sanepidu w ubiegłym roku, była borelioza. Jak informowaliśmy, rok 2016 był szczególny: odnotowano wówczas 30 przypadków boreliozy. Dla porównania w 2015 r. było ich 18.