Za swoje dzieci nie płacą. W Szczecinku duży wzrost postępowań komorniczych

- Kilkaset złotych miesięcznie to nie majątek, tym bardziej jeśli chodzi o własne dziecko – tak o konieczności płacenia alimentów mówią mamy, które nie są w stanie wyegzekwować od ojców swoich dzieci wypłaty świadczeń. Problem dłużników alimentacyjnych znany jest także w Szczecinku. Jeśli przyjrzeć się statystykom, z roku na rok wcale nie jest lepiej. Najnowsze dane z 2015 mówią, że w 2015 roku kwota wypłaconych świadczeń z funduszu alimentacyjnego wyniosła 2 678 691 zł. To prawie o 100 tys. więcej niż w roku wcześniejszym. 

W ciągu ostatniego roku odnotowano wzrost postępowań wobec osób, które uchylają się od płacenia alimentów. Podjęto działania w stosunku do 565 dłużników alimentacyjnych. Rok wcześniej wspomniane działania dotyczyły 499 dłużników. 

Aż 138 informacji dotyczących zaległości alimentacyjnych przekazano komornikom. 76 dłużników zobowiązano do zarejestrowania się w PUP, jako osoby bezrobotne albo poszukujące pracy. Co więcej, wszczęto 139 postępowań dotyczących uznania dłużnika alimentacyjnego za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych, a w 129 przypadkach wydano decyzję o uznaniu dłużnika alimentacyjnego za uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych. 

Ponadto 137 wniosków skierowano do prokuratury o ściganie dłużników za uporczywe uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego. 8 wniosków skierowano do starosty o zatrzymanie prawa jazdy dłużnika. W stosunku do 11 dłużników skierowano wnioski do sądu o ustalenie kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu. Biura Informacji Gospodarczej otrzymały informacje o wysokości zaległości z tytułu wypłaconych świadczeń odnośnie 79 nowych dłużników.

Warto nadmienić, że z Funduszu Alimentacyjnego w Szczecinku w 2015 r. skorzystało 399 osób. Kwota odzyskana z tytułu nienależnie wypłaconych świadczeń z funduszu to 2 103 zł.