XXIV Finał WOŚP w Szczecinku: Wielka impreza i rekordowa ilość gadżetów (wideo). Jest rekord!

Wielka Orkiestra Świątecznej pomocy liczy już 24 lata. Działająca już prawie ćwierć wieku fundacja, której twarzą jest Jerzy Owsiak, pieniądze ze swoich zbiórek przeznacza na zakup sprzętu ratującego zdrowie i życie, zwłaszcza dzieci. Dzięki hojności wszystkich ludzi, którzy co roku wrzucają datki do puszki lub biorą udział w licznych licytacjach, Orkiestra doposażyła oddziały noworodkowe, pediatryczne, onkologiczne; pomogła również dzieciom z wadami serca, chorobami urologicznymi czy nefrologicznymi; pomagała też małym pacjentom poszkodowanym w wypadkach samochodowych. W ostatnim czasie WOŚP zbiera także fundusze na potrzeby osób starszych oraz oddziałów geriatrycznych.

Tylko w ostatnim roku wolontariuszom WOŚP udało się zgromadzić 53 109 702,83 zł. Od początku działalności WOŚP fundacja zakupiła na użytek szczecineckiego szpitala sprzęt o wartości 226 690,33 zł. Ile pieniędzy w najbliższym czasie znów trafi do Szczecinka? O tym przekonamy się już w połowie roku, kiedy fundacja ostatecznie rozliczy się z ubiegłorocznej, ogólnopolskiej kwesty. Tymczasem wolontariusze WOŚP ponownie wyszli na ulice miasta. Podczas 24. finału (niedziela, 10.01) było ich około 50.

- Na oczątku zgłosiło się 56 wolontariuszy, natomiast dzisiaj do „odprawy” stawiło się 50 osób – mówi „Tematowi” Bogusława Zastawna z SAPiK, koordynująca akcję finałową Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Szczecinku. – Uważam, że jest to i tak bardzo fajny wynik. Jeśli zaś chodzi o pomoc osób prywatnych i przedsiębiorstw, to w tym roku okazała się ona bardzo duża. Każdy, kto chciał pomóc, mógł się przyłączyć do szczecineckiego finału w bardzo różny sposób. Tak tez się stało. Można było np. wystawić swoje stoisko z kosmetykami, czy ze swoimi wyrobami, tak jak np. ZS nr 2 czy Stowarzyszenie Kobiet Aktywnych. Nasi sponsorzy zadbali także o ciepły poczęstunek dla wolontariuszy. To jest coś niebywale ważnego. 

https://www.youtube.com/watch?v=Nqsl39QFGbA

- Oczywiście oprócz tego, mamy mnóstwo rzeczy przeznaczonych na licytacje – dodaje nasza rozmówczyni. – Będzie tradycyjny, cieszący się ogromną popularnością tort w kształcie serca, ufundowany przez Cukiernię Saturn. Poza tym, podczas tegorocznego finału burmistrz przekazał coś, co jest nie lada gratką dla wszystkich kibiców piłki nożnej. Jest to koszulka klubu FC Barcelona z podpisami piłkarzy, w tym z podpisem Messiego. Podarował też m.in. grafikę Pałacu Prezydenckiego podpisaną przez Bronisława Komorowskiego, podarował również prace Wiesława Adamskiego… Mamy również pastele podarowane przez Jacka Juriewicza. Jest też do wylicytowania Konstytucja RP podpisana przez Bronisława Komorowskiego, podarowana przez Tadeusza Chruściela… Jest naprawdę masa przeróżnych, fantastycznych przedmiotów. 

Jak powiedzieli nam członkowie grupy "TASK FORCE RAVEN", w tym roku wśród licytowanych atrakcji znalazł się także… udział w treningu taktyki czarnej. – Oprócz tego, oczywiście zbieramy pieniądze do puszki na ulicach miasta – wyjawia reprezentujący grupę Mateusz Ciesielski. – Jako stowarzyszenie uważamy, że powinniśmy pomóc WOŚP. Reakcje ludzi są różne, ale generalnie odbiór całej akcji jest naprawdę bardzo pozytywny.

Finał szczecineckiej WOŚP został zorganizowany tradycyjnie już w kinie Wolność. Część artystyczną połączoną z licznymi prezentacjami dzieci przedszkolnych oraz sekcji SAPiK-u można było oglądać na kinowej scenie już od godziny 11.30. W holu kina oczywiście także nie zabrakło atrakcji. Na gości czekały m.in. wyroby z gliny, stoisko dla najmłodszych, stoiska piernikowe, gastronomiczne, modelarskie czy fryzjerskie. Dodatkowo od godziny 12.00 do 16.00 na placu Kamińskiego trwała Motoorkiestra, czyli pokazy przygotowane przez klub SCS oraz Szczecinecką Grupę Motocyklową. W programie znalazł się m.in. drifting, przejazdy autami zabytkowymi, sportowymi, pokaz aut 4x4, pokaz cięcia auta i akcji ratunkowej oraz przejażdżka z kaskaderami z grupu Moto Circus, po której uczestnicy mogli otrzymać pamiątkową fotkę z fotoradaru. Warto nadmienić, że do WOŚP przyłączyli się także szczecineccy „biegacze” z Teamu Biegowego. Startując w cotygodniowym Slow Joggingu dookoła Trzesiecka, najpierw sami zasilili puszkę wolontariuszy, a następnie oklejeni czerwonymi serduszkami zachęcali napotkanych mieszkańców Szczecinka do wzięcia udziału w Orkiestrze.

24. finał WOŚP w Szczecinku zakończył się około godziny 20.00 tradycyjnym już Światełkiem do Nieba. Według wstępnych obliczeń, podczas 24. finału WOŚP w Szczecinku udało się zebrać 49 592,00 zł. Tym samym pobito rekord. W ubiegłym roku udało się zebrać ponad 33 tys. zł. (sz)