X Turniej Charytatywny dla Jasia i Filipa. Już w niedzielę!

To będzie X Turniej Charytatywny organizowany przez Stowarzyszenie Porozumienie Samorządowe Powiatu Szczecineckiego. Tym razem pomoc trafi do Filipa i Jasia.

Pełne emocji mecze siatkarskie, licytacje z atrakcyjnymi voucherami i unikalnymi przedmiotami, a także pyszne ciasta, pierogi czy soki - to wszystko czeka na uczestników zbliżającego się X Turnieju Charytatywnego, organizowanego przez Stowarzyszenie Porozumienie Samorządowe Powiatu Szczecineckiego. Tym razem bohaterami wydarzenia będą dwaj chłopcy.

Pomoc dla Filipa Pawełka

Filip Pawełek mieszkańcom Szczecinka już chyba nie trzeba przedstawiać. Historia chłopca, który traci wzrok, poruszyła już niejednego mieszkańca. Zorganizowano wiele akcji i zbiórek, które mają pomóc bliskim uzbierać potrzebną do wdrożenia bardzo kosztownej terapii kwotę. 

Przypomnijmy. Filip ma 19 lat. To były uczeń szczecineckiego “Ekonomika”, zmagający się z rzadką chorobą, jaką jest zwyrodnienie barwnikowe siatkówki. Filip traci wzrok, a choroba postępuje. Jego obecny stan uniemożliwia mu samodzielne poruszanie.

Ten pełen pasji i chęci do życia młody człowiek u progu swej dorosłości musi zmierzyć się z poważną chorobą. Najnowsze badania wykazały, że pole widzenia Filipa zmniejszyło się o kolejne 2 proc. Filip od pewnego czasu porusza się o białej lasce, a każde jego wyjście z domu to jeden wielki tor przeszkód. Dziś wiemy także, że oczy Filipa przygotowują się na najgorsze… Badania potwierdziły światłowstręt, a to oznacza, że światło, o które tak walczy, staje się jego wrogiem. 

Aby uratować Filipowi wzrok, konieczna jest terapia genowa. Cena leku Luxturny to ponad 3 mln zł. Do podania jednej małej ampułki do jednego oka brakuje około 250 tys. zł. Lek podawany jest w Poznaniu. Jest to jednorazowa terapia, po której postęp choroby zostanie zatrzymany. W Polsce do takiego zabiegu kwalifikuje się tylko 9 osób. A jedyną przeszkodą jest brak pieniędzy… Zebranie całej potrzebnej kwoty przekracza możliwości rodziny Filipa. Dlatego cała nadzieja w ludziach dobrej woli.

Na pomoc czeka także Jaś Jerzyk

Drugim bohaterem zbliżającego się Turnieju Charytatywnego jest mały rezolutny chłopiec, który chciałby przeżywać wszystko to, co jego rówieśnicy. 

Jaś Jerzyk to uśmiechnięty i pełen chęci do życia 5-latek. U chłopca zdiagnozowano Mózgowe Porażenie Dziecięce (MPD) czterokończynowe ze spastyką (Jaś nie chodzi, a rączki, szczególnie prawa nie są tak sprawne, jak powinny). Chłopiec jest pod stałą opieką neurologa, neurochirurga, okulisty oraz rehabilitantów. Codziennie walczy o pełną sprawność, ponieważ chciałby samodzielnie chodzić, stać i siadać. Dzięki codziennym zajęciom, mając dwa latka zaczął raczkować (tak przemieszcza się do dzisiaj); zaczął też siadać w literkę “W”.

W kwietniu 2021 r. Jaś przeszedł operację selektywnej rizotomii grzbietowej (operacja ta polegała na wyciągnięciu włókien nerwowych, sprawdzeniu ich i przecięciu tych, odpowiadających za spastykę). Dzięki tej operacji Jaś może postawić całą stopę na ziemi.

Co więcej, w tym roku Jaś wraz z rodzicami udał się do Gliwic, aby wyrobić specjalne ortezy, dzięki którym próbuje samodzielnie stać, a także robić małe spacery przy pomocy balkoniku. W Centrum Matki Polki w Łodzi chłopiec przeszedł operację usprawnienia prawej ręki, która jest również objęta spastyką. 

Jaś każdego dnia dzielnie ćwiczy i stara się o lepsze jutro, aby móc chodzić i w pełni cieszyć się dzieciństwem. Dzięki ciągłej rehabilitacji, uczestniczeniu w turnusach rehabilitacyjnych, chłopiec ma szansę stać się w przyszłości samodzielny. Aktualnie cena każdego turnusu mieści się w granicach 6,5 tys. - 8 tys. zł za 2 tygodnie. W ciągu roku potrzeba minimum od 4-5 turnusów. Poza turnusami Jasiowi potrzebna jest codzienna rehabilitacja, aby wypracowane już rezultaty nie zaczęły się cofać. 

Wszyscy, którzy chcieliby wesprzeć Filipa i Jasia, mogą dołączyć do turnieju, który odbędzie się 4 grudnia w Szczecinku. Impreza tradycyjnie już będzie miała miejsce w hali sportowej przy ul. Wiatracznej 5. Początek - godzina 9.00.