Wstęgi przecięte, BHK w Szczecinku oficjalnie wystartowało

Choć zakład ruszył już ponad miesiąc temu, dopiero w piątek, 15 września nastąpiło jego uroczyste otwarcie. Mowa oczywiście o niemieckim BHK, który od przeszło 40 lat produkuje komponenty do mebli i który w tym roku poszerzył ofertę Szczecineckiego Klastra Meblowego. Na początek BHK daje pracę 20 osobom z terenu miasta i powiatu. Co istotne, zakład cały czas prowadzi rekrutację. Docelowo ma dać zatrudnienie 50 pracownikom. 

- Lokalizacja firmy BHK w Szczecinku to niewielka odległość największego producenta płyty wiórowej, czyli firmy Kronospan. To także bliższa współpraca z pozostałymi firmami, które są już w klastrze. Są to decyzje strategiczne. Główny nacisk kładziemy również na doskonale wykwalifikowaną kadrę polskich pracowników – podkreśliła podczas krótkiego briefingu poprzedzającego uroczystość otwarcia zakładu Małgorzata Pachocka, dyrektor zarządzający BHK Polska.
O tym, że Szczecinek jest miejscem strategicznym dla rozwoju firmy mówił również jej właściciel Peter Kottmann. – To dla nas dzień szczególny. Dla całej naszej rodziny, która jest tu obecna. Firma BHK została założona w 1971. Od początku założenia jesteśmy producentem komponentów meblowych – podkreślił Peter Kottmann. – Główna siedziba firmy mieści się w zachodniej części Niemiec. Mamy też zakłady w Niemczech Wschodnich, w Wielkiej Brytanii oraz na Litwie.

- To dla nas kolejny szczęśliwy dzień – tak z kolei skomentował otwarcie firmy BHK Krzysztof Lis, szczecinecki starosta. – Szczęśliwy, bo możemy uczestniczyć w otwarciu trzeciego przedsięwzięcia gospodarczego, które mają miejsce w bardzo krótkim czasie w Szczecinku. Pierwsze to duńska firma Tvilum, drugie to Grześkowiak, no a dzisiaj kolej na BHK. Dla nas każde z tych przedsięwzięć jest ważne, ponieważ oznacza nowe miejsca pracy i rozwój, na który tutaj wszyscy czekamy. 
Podczas uroczystego otwarcia zakładu nie mogło także zabraknąć innych wystąpień. Wśród osób, które podkreślały rangę wydarzenia, znalazł się m.in. Krzysztof Aleksandrowicz, członek zarządu firmy Kronospan. Na koniec nastąpiło jeszcze krótkie poświęcenie firmy, którego dokonał ks. Bogusław Matusik, proboszcz parafii pw. św. Krzysztofa. Część oficjalną uroczystości zakończyło symboliczne przecięcie wstęgi.