Reklama

Wieści z siatkarskich parkietów

16/12/2013 13:45

Kolejne mecze rozegrały szczecineckie drużyny siatkarskie. Wciąż niestety nie mamy dla kibiców pomyślnych wiadomości.

W Szczecinku kadetki MKS Volley zagrały z UKS Libero Wałcz i uległy rywalkom 1:3 ( 21:25,  25:10, 20:25, 20:25).

-  Starałem się o przełożenie tego spotkania, bo w zespole mamy chore  i kontuzjowane dziewczyny. Szkoda, że się nie udało przełożyć, bo brak kilku dziewczyn na boisku był bardzo odczuwalny- mówi Tematowi trener Volleya Marek Kosicki.- Mimo braków z naszej strony uważam, że spotkanie było na dobrym poziomie. Oba zespoły grały dobrą siatkówkę zarówno w ataku jak i w obronie. Mecz był bardzo zacięty i praktycznie tylko poza 2 setem wygranym przez nas (25-10) dziewczęta walczyły punkt za punkt. Niestety, w końcówkach setów 1, 3 i 4 to dziewczyny z Wałcza były górą. Generalnie jestem zadowolony z postawy swoich zawodniczek - zakończył Kosicki.

Swój mecz w ramach Wojewódzkiej Ligi Kadetów rozegrał zespół MKS Gryf. Podopieczni Piotra Szadkowskiego, bo ciekawym spotkaniu ulegli Noris Wałcz 2:3 (15:25, 14:25, 25:18, 25:22, 10:15). Po gładko przegranych dwóch początkowych setach wydawało się, że pojedynek nie potrwa długo. Tymczasem w kolejnych setach chłopcy ze Szczecinka zmobilizowali się, wzięli się w garść i niespodziewanie dwa kolejne sety padły ich łupem. W tie breaku zabrakło jednak sił i to wałczanie wygrali cały mecz.- Po dwóch szybko przegranych setach, w 3 i 4 chłopaki wreszcie zaczęli dobrze zagrywać i zdecydowanie poprawili grę w polu, co przyniosło szybko skutek. Szkoda tie breaka, bo wygrana była blisko- mówi Tematowi trener Szadkowski.

Od porażki w Świnoujściu z tamtejszym LO SMS 0:3 (-17, -24, -19) rozpoczęli rundę rewanżową siatkarze MKS Gryf w III lidze. Była to ich już 7 z rzędu przegrana w rozgrywkach sezonu 2013/14. W tabeli Gryf wciąż ostatni. Tylko 2 set był wyrównany. W pozostałych dwóch zespół szczecinecki odstawał od rywali. - Główną przyczyną naszych porażek, jest brak w drużynie rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia - mówi trener Dariusz Brambor Na wychowanie takiego gracza potrzeba jednak kilku lat, a na obcy zaciąg nas nie stać- dodał Brambor. (zp)

Foto: Mecz MKS Gryf – Noris (zp.) i MKS Volley – UKS Libero (M. Kosicki- dziękujemy) . 

 

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do