
Wielką budowę najlepiej widać nie z poziomu terenu, a właśnie z góry. Zapraszamy na podniebną podróż wzdłuż całej przyszłej obwodnicy, będącą fragmentem drogi szybkiego ruchu S11. Tegoroczne wyjątkowo deszczowe lato, spowodowało, że ciężki sprzęt dosłownie tonął nawet w tych miejscach, gdzie o tej porze roku powinno być sucho. Praktycznie na całej swojej długości, oprócz przyszłego ronda i wlotu od strony Turowa, widać już zarysy przyszłej obwodnicy.
Efekty pracy drogowców najbardziej widoczne są na leśnym odcinku pomiędzy Miękowem, a węzłem „Szczecinek Wschód” przy ul. Leśnej. To właśnie tym miejscu, oprócz leśnego podziemnego przejścia dla dzikich zwierząt w ciągu ul. Leśnej, powstanie również wiadukt. Kilkaset metrów dalej widać rozległą powierzchnię splantowanego terenu pod przyszły węzeł.
Przez tereny bagienne Wybudowania obwodnica pobiegnie estakadą. W tej chwili trwa tam palowanie. Z góry widoczne są już także prace fundamentowe przy budowie dwóch wiaduktów nad torami. Jeden z nich powstaje nad torami biegnącymi w kierunku Słupska, drugi do Chojnic w sąsiedztwie stojącego na przykolejowej skarpie domku.
Niemalże w oczach z dnia na dzień zmienia się uksztłtowanie terenu w pobliżu nowego cmentarza. W tym miejscu powstaje węzeł „Szczecinek Śródmieście” z dwoma wiaduktami - jeden w ciągu ul. Słupskiej w miejscu przejazdu kolejowego. Odcinek wzdłuż torów w kierunku Białogardu i przystanku Szczecinek Chyże ze względu na podmokłe i słabonośne grunty z pewnością przysporzy najwięcej trudności. Najwyraźniej na tym odcinku właśnie z tego powodu prace utknęły.
Przebudowany także zostanie – będzie znacznie dłuższy - wiadukt łączący ul. Koszalińską z ul. Bugno. Właśnie w tych dniach budowniczowie obwodnicy odkryli w pobliżu nietypowy podziemny obiekt wchodzący w skład obiketów Wału Pomorskiego. Piszemy o tym w bieżącym wydaniu Tematu. Obwodnica będzie miała początek przy skrzyżowaniu z drogą dojazdową do strefy ekonomicznej przy szosie koszalińskiej. W tym miejscu powstanie rondo, z którego w przyszłości powstanie także łącznik z drogą wojewódzką (obwodnicą Trzesieki) w kierunku Połczyna.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy aby nie za dużo tam wody na budowie...?
Woda to pikuś, ale torfy i kreda jeziorna to dopiero jest problem. Ulica Narutowicza pewnie kiedyś była płaska, a dzisiaj pofalowana tak, że trzeba by ją od nowa równać, i to na pewno nie frezarką do asfaltu. Mała obwodnica, ta to w ogóle jest spieprzona... jak dla mnie błąd w sztuce. Nowo budowana obwodnica, połowa dzisiaj wygląda jak staw, ale to co ciekawe, pewnie jest pod trawą.
Obwodnica znajduje się na bardzo podmiokłych terenach i dlatego po wybudowaniu może sie zapadać jak nie umocnią tego konkretnie za wczasu to bedzie w późniejszym czasie wielka masakra a nie obwodnicą!