Wędkarze ruszyli na darmowe łowy. Chętnych - tysiące

Od 1 maja Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Poznaniu udostępnił do prowadzenia sportowego połowu ryb jeziora w okolicy Szczecinka niemających wyłonionego użytkownika rybackiego, m.in. Wielimie, Wierzchowo czy Drężno.

    Po naszych publikacjach zainteresowanie wędkarzy połowem ryb na tych akwenach przeszło najśmielsze oczekiwanie.

    - Przez kilkanaście majowych dni wydaliśmy ponad 2 tysiące zezwoleń – mówi „Tematowi” Anna Małysz, rzecznik prasowy poznańskiego RZGW. – Prośby ze strony wędkarzy spływają do nas non stop. Ich rozpatrywaniem zajmuje się kilka osób.

    Nasza rozmówczyni zastrzegła również, że w czasie sezonu mogą nastąpić zmiany w wydawaniu zezwoleń, a nawet konieczność ich powtórnego zdobycia.

    - Zastrzegliśmy sobie możliwość zmiany listy udostępnionych do wędkowania jezior. Dlatego każdorazowo przed wybraniem się na łowy należy upewnić się czy dany obwód rybacki nadal jest udostępniony do uprawiania amatorskiego połowu ryb. W przypadku wykreślenia obwodu z listy wydane wcześniej zezwolenie wygaśnie z dniem jego wykreślenia – mówi A. Małysz.

    - Jednocześnie, w związku z prowadzonymi pracami dotyczącymi zmiany rozporządzenia w sprawie ustanowienia obwodów rybackich, w przypadku obwodów, których zmiany będą dotyczyć konieczne będzie uzyskanie nowego zezwolenia. 

    Jak nam powiedziała pani rzecznik, taka sytuacja może mieć miejsce np. na jeziorze Wielimie. Ten jeden z największych na Pomorzu akwenów będzie w niedalekiej przyszłości podzielony na 7 obwodów rybackich.

    Póki co, łowić możemy do woli. Oczywiście zgodnie z obowiązującym Regulaminem Amatorskiego Połowu Ryb i innymi przepisami w tym względzie. Sezon na „wodniackich” wodach trwa do 31 października. Później wędkarze będą musieli rozliczyć się ze swoich „dokonań”.

    - Termin połowu, na jakim jeziorze był prowadzony, ilość i waga złowionych ryb i ich gatunków – to dane, które wędkarze będą musieli nam przedstawić – dodaje A. Małysz. – Podobna procedura obowiązywała w zeszłym roku. Na rejestry amatorskiego połowu ryb będziemy czekać 14 dni od upływu terminu zezwolenia wydanego wędkarzowi. Rejestry będzie można przekazywać pocztą elektroniczną. 

    Przypomnijmy: Do sportowych połowów ryb RZGW dopuścił m.in. jeziora: Wielimie (wraz z wodami rzeki Gwda na odcinku od miejsca wypływu rzeki z jeziora Wierzchowo do mostu na drodze gminnej w m. Gwda Wielka), Wierzchowo, Studnica, Drężno, Smoleńsko, Kacko, Łąkowe, Płociczno czy Spore. Ponadto kilkadziesiąt innych jezior i wydzielonych odcinków rzek na Pojezierzu Drawskim. 

    Dotąd wszystkie wnioski wędkarzy zostały rozpatrzone pozytywnie. Za wydanie zezwolenia nie jest pobierana opłata. (sw)

Foto: S. Włodarczyk