
Mijający rok był wyjątkowo pracowity dla szczecineckich wędkarzy. Łowcy ryb wpierw radzili, co też zrobić w 2015 roku, a przy okazji rozliczyli się ze swojej pracy w 2014 roku. Zarybiali, sprzątali związkowe jeziora, startowali w zawodach Koła PZW "Jesiotr", organizowali zawody dla najmłodszych adeptów sztuki wędkarskiej, na Trzesiecku (dwukrotnie) gościli kolegów z Okręgu PZW Koszalin oraz konsultowali plany budowy stanicy wędkarskiej. Największa w powojennej historii Szczecinka wędkarska inwestycja na dobre ruszyła we wrześniu.
W styczniu strażnicy rybaccy Koła PZW "Jesiotr" skutecznie dozorowali związkowe jeziora. Na Radaczu uwolnili skłusowane ryby. Patrolowali też pozostałe akweny.
Pod koniec stycznia można było wreszcie wejść na zamarznięte jeziora. Lodowa tafla jeziora Trzesiecko wprost zaroiła sie od wędkarzy. Swoje jeziora do podlodowych łowów udostępniła też Spółka Rybacka w Szczecinku.
W lutym członkowie Koła PZW "Jesiotr" spotkali się na związkowym zebraniu. Wędkarze poznali m.in. roczne sprawozdanie z działalności zarządu koła oraz wysłuchali sprawozdania szefa Społecznej Straży Rybackiej. Dowiedzieliśmy się m.in., że "Jesiotr" liczy blisko 1200 członków (największe koło w Okręgu PZW Koszalin), a na jego koncie bankowym spoczywa ponad 21,5 tys. zł. W 2014 roku strażnicy skontrolowali 258 wędkarzy. W ubiegłym roku do jeziora Trzesiecko i innych jezior szczecineckich trafił narybek węgorza, sandacza, szczupaka i lina. Pieniądze na zarybienia wyłożył zarząd okręgu PZW w Koszalinie i Urząd Miasta. Władze "Jesiotra" zapoznały też wędkarzy z planami budowy stanicy wędkarskiej. Pozostało już tylko czekać na rozpoczęcie budowy.
Marzec to czas szczupaczych godów. Za idącymi na tarło rybami poszli kłusownicy. Strażnicy rybaccy, również funkcjonariusz policji i strażnicy miejscy mieli "full" roboty.
Wędkarze po raz ósmy świętowali "Dzień Wędkarza". Uczcili go m.in. podjęciem działań w zakresie pracy z najmłodszymi adeptami sztuki wędkarskiej i sprzątaniem brzegów związkowych jezior.
Kwiecień rozpoczął się od odłowów kontrolnych na jeziorze Ciemino. Akwen położony przy drodze Jeleń – Łączno słynie z dorodnych okazów ryb. Można tam złowić dużego szczupaka, leszcza, okonia i rekordową płoć. Po zaledwie kilku godzinach w sieci weszło 17 szczupaków o wadze 2-3 kg.
W kwietniu przyszedł też czas na pierwsze związkowe zawody - "Pstrąg 2015". Wędkarze spotkali się przy "skrzyżowaniu" rzek Czernica i Gwda koło Lubnicy. Podobnie jak w ubiegłym roku, rzeki nie poskąpiły ryb. Padło kilka wymiarowych pstrągów. Zwycięzcą pierwszych w 2015 roku zawodów został Waldemar Przerwa.
Pod koniec kwietnia wędkarze posprzątali brzegi jeziora Trzesiecko. Co spoczywało w akwenie? Butelki plastikowe i szklane po trunkach różnych gatunków, również tych z najwyższej półki, tablice ogłoszeniowe - metalowe i drewniane, plastikowe worki, pojemniki i opakowania, doniczki, a nawet opony od samochodu ciężarowego. Wędkarze zapełnili śmieciami ponad 40 dużych worków
Pierwszy dzień maja elektryzuje brać wędkarską. To umowne rozpoczęcie sezonu wędkarskiego i zarazem szczupaczego. Na okolicznych jeziorach padło tego dnia kilka dorodnych drapieżników.
Kilka dni później wędkarze przeprowadzili pierwszą tegoroczną akcję zarybieniową Trzesiecka. Do miejskiego akwenu wpłynęło 300 tys. sztuk narybku żerującego szczupaka. Z kolei do Wilczkowa - 100 tys. szt. Kilkadziesiąt godzin potem akcja został powtórzona. Do jezior szczecineckich trafiło łącznie 990 tys. sztuk małych szczupaków.
Przednią zabawę mieli wędkarze, którzy pojechali nad jezioro Ciemino by tam rozegrać zawody wędkarskie "Szczupak 2015". Ryby brały jak szalone. Łupem wędkarzy padło ponad 20 szczupaków. Niestety, wymiar łowny (50 cm) trzymało tylko pięć ryb. Warto podkreślić, że zawody rozegrano w formule "złów i wypuść". Znaczy to, że wszystkie szczupaki po zmierzeniu odzyskały wolność i wróciły do swojego podwodnego królestwa. Największą rybę zawodów - szczupaka o długości 60,2 cm złowił Stanisław Gałka.
Jak co roku wędkarze mieli problem z kłusownikami łowiącymi ryby przy jazie "łączącym" Trzesiecko z Niezdobną. Mimo zakazu połowu, miłośnicy nielegalnego pozysku ryb kłusowali ile wlezie. Proceder przerwali wreszcie strażnicy miejscy. Kilku delikwentów "zarobiło" solidnej wysokości mandaty.
W ostatni dzień maja na Trzesiecku rozegrano Spławikowe Mistrzostwa "Jesiotra". W zawodach wzięło udział 17 wędkarzy. Najlepszym z najlepszych okazał się Marek Sikorski. Na jego przynęty skusiło się 2,36 kg płotek, krąpi i okoni. Wędkarze złowili łącznie 13,82 kg ryb.
W czerwcu miasto ogłosiło długo wyczekiwany przez wędkarzy przetarg na budowę stanicy. Jak się wkrótce okazało, trzeba było go powtarzać jeszcze dwukrotnie. Wszystko z uwagi na zbyt duże rozbieżności w cenie inwestycji. Budowniczowie chcieli dużo więcej, niż na budowę stanicy planowało wydać miasto.
W lipcu po raz pierwszy rozegrano zawody wędkarskie dla uczniów szczecineckich gimnazjów. Mimo obaw, chętnych do wędkowania nie brakowało.
Na początku sierpnia w potwornym upale na jeziorze Wilczkowo przeprowadzono odłowy kontrolne. Okazało się, że wbrew krążącym opiniom akwen jest wielce zasobny w rybie okazy. W sieci weszły dorodne leszcze, okonie, płocie, liny i szczupak o wadze 6,80 kg.
Nad Trzesiecko zjechali też wędkarze z Okręgu PZW Koszalin. Wszystko po to by rywalizować w Mistrzostwach Okręgu w Wędkarstwie Gruntowym. Do siatek wędkarzy trafiły płocie i leszcze. Nie brakowało też okoni, krąpi, karasi i krasnopiór. Zawody miały sensacyjne rozstrzygnięcie. Zwyciężył 13-letni Jakub Klimczak ze Świdwina (jedyny junior startujący w mistrzostwach) łowiąc ponad 3,3 kg ryb!
W ostatni dzień sierpnia "Jesiotr" łowił w nocy. W szranki sportowej rywalizacji pn.: "Nocne wędkowanie" stanęło 19 najwytrwalszych miłośników wędkowania. Ryby brały wyśmienicie. Uczestnicy rywalizacji złowili łącznie blisko 55 kg leszczy, płoci, krąpi i krasnopiór. Nocne zawody wygrał Tomasz Mnich z wynikiem 9,8 kg ryb.
We wrześniu nad Trzesiecko znów zjechali wędkarze z Okręgu PZW Koszalin. Tym razem rywalizowali - przez dwa dni - o miano najlepszego spinningisty.
W październiku dowiedzieliśmy się, że na zwieńczenie budowy stanicy wędkarskiej (wiosna 2016 roku) wędkarze zorganizują uroczyste zawody pn. „Szczecinecki Jesiotr 2016” - spinningowe z łodzi. - Rywalizacji starszych kolegów towarzyszyć będą zawody dla najmłodszych adeptów sztuki wędkarskiej pn.: „Mały Szczecinecki Jesiotr” - ujawnił nam szef "Jesiotra" Andrzej Pilzek.
Po raz kolejny strażnicy rybaccy wyciągnęli z wody Trzesiecka kłusowniczy wonton. Sieć mierzyła ponad 100 metrów. Na szczęście, nie zdążyło w nią wejść zbyt wiele ryb.
W ostatni dzień października wędkarze rozpoczęli jesienną akcję zarybieniową Trzesiecka. Do naszego jeziora trafiło 300 kg narybku szczupaka o wadze od 100 do 500 gramów oraz 900 kg lina kroczka.
Z końcem października zakończył się sezon wędkarskich na wodach będących w jurysdykcji Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu.
Na początku listopada szczecineccy wędkarze zakończyli tegoroczny sezon połowów sportowych. Rywalizowali w zawodach pn. "Drapieżnik 2015". Tym razem ryby nie dopisały. Po 4-godzinnych łowach w okolicy i na Mysiej Wyspie na sędziowską wagę trafiły trzy wymiarowe okonie złowione przez Zbigniewa Terechowa.
Pod koniec listopada wędkarze przeprowadzili akcję zarybiania karpiem jeziora Lipno. Do akwenu nazywanego przez wędkarzy "karpiowym eldorado" wpłynęło 800 ryb o wadze blisko 1 kg. Koszt zarybienia - 8 tys. zł został w całości pokryty ze składek związkowych.
Wędkarze na dobre zakończyli też akcję zarybieniową Trzesiecka i Wilczkowa. Do jezior wpłynęło 900 kg lina i 200 kg szczupaka. Narybek został zakupiony ze składek organizacyjnych wędkarzy. Warto też podkreślić, że zakup większość narybku "osadzonego" w 2015 roku w Trzesiecku i Wilczkowie został sfinansowany przez miasto. Ratusz wydał na ten cel w mijającym roku (jak co roku - od kilku lat) około 70-80 tys. zł.
W grudniu poznaliśmy sportowy kalendarz "Jesiotra" na 2016 rok. Doceniono Trzesiecko. Okręg PZW Koszalin zaplanował rozegranie na miejskim akwenie dwóch imprez rangi okręgowej i jednej ogólnopolskiej. Wędkarze rywalizować będą w spinningu i raz metodą gruntową.
Kolejną dobrą wiadomością była decyzja władz wędkarskich by w przyszłym roku nie podnosić opłat za wędkowanie. Działacze dokonali tylko jednej zmiany podnosząc opłatę egzaminacyjną (na wędkarza) z 40 do 70 zł. Z "datku" zwolniona została młodzież.
W grudniu na dobre trwała budowa stanicy wędkarskiej na terenie byłego Ośrodka Wypoczynkowego TKKF "Fala" przy ul. Kilińskiego. Na Trzesiecku posadowiono już pływające pomosty. Szczecinecka firma "Wektra" prowadzi też prace ziemne mające na celu budowę m.in. betonowego slipu do wodowania łodzi oraz pełnego zaplecza socjalnego dla wędkarzy.
Sławomir Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie