
Koszaliński Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego coraz częściej docenia jezioro Trzesiecko. Wśród wędkarzy z Koszalina, Kołobrzegu, Darłowa, Drawska i wielu innych miejscowości w regionie coraz częściej można usłyszeć opinie, że szczecinecki akwen to super wędkarskie łowisko, a prowadzone od kilku lat intensywne zarybiania akwenu coraz częściej darzą rybą.
Coś jest na rzeczy skoro Zarząd Okręgu PZW Koszalin w 2016 roku zaplanował rozegranie na Trzesiecku dwóch imprez rangi okręgowej i jednej ogólnopolskiej. Wędkarze rywalizować będą dwukrotnie w spinningu i raz metodą gruntową.
W weekend 25-26 czerwca na Trzesiecku rozegrane zostaną Spinningowe Mistrzostwa Okręgu. Z kolei miesiąc później - 31 lipca wędkarze rywalizować będą w gruntowych Mistrzostwach Okręgu. Zwieńczeniem zawodów "wyższej" rangi na szczecineckim jeziorze będą Ogólnopolskie Zawody Spinningowe - Eliminacje do Grand Prix Polski na 2017 rok. Mistrzowie polowania na drapieżnika rywalizować będą na Trzesiecku w weekend 1-2 października.
Warto zaznaczyć, że w tym roku Okręg PZW w Koszalinie zorganizował i przeprowadził na Trzesiecku Mistrzostwa Okręgu w Wędkarstwie Gruntowym (16 sierpnia) oraz Spinningowym - eliminacje do GPP na 2016 rok (18 i 20 września).
- We wszystkich tych zawodach będą mogli wziąć udział wędkarze ze Szczecinka - podkreśla w rozmowie z "Tematem" prezes Koła PZW "Jesiotr" Andrzej Pilzek. - W przyszłym roku Trzesiecko będzie areną nie tylko zmagań okręgowych. "Jesiotr" również planuje kilka rywalizacji. Nasi wędkarze będą rywalizować m.in. w mistrzostwach koła, wezmą też udział w Zawodach Nocnych oraz tradycyjnie - na zakończenie sezonu - w zawodach "Drapieżnik".
Szef szczecineckich wędkarzy powiedział nam również, że koło planuje zorganizować super zawody uświetniające otwarcie najnowocześniejszej nie tylko na Pomorzu zachodnim stanicy wędkarskiej (obecnie w budowie).
- Dopinamy kalendarz imprez na 2017 rok. Ostateczne decyzje zapadną na kolejnych posiedzeniach zarządu koła oraz na walnym zebraniu sprawozdawczym "Jesiotra" za 2015 rok - kończy A. Pilzek. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
NIE OŚMIESZAJCIE SIĘ, JESZCZE ZAWODY OKRĘGOWE OK. MAŁY WSTYD ALE OGÓLNOPOLSKIE, CO Z TEGO ŻE ZARYBIAJĄ DRAPIEŻNIKIEM JAK POŁOWA PŁYNIE RZECZKĄ NA WIELIM A DRUGA POŁOWA PADA OD TYCH ICH OPRYSKÓW. NIBY BYŁO ICH TYLKO TRZY ZA KAŻDYM RAZEM PRAWIE 900KG WPUSZCZALI DO WODY SIARCZAN ŻELAZA (3 KG NA HEKTAR JEZIORO MA 295H) A WEDKARZE WIDZIELI 11 RAZY NA WODZIE GOŚCIA PRYSKAJĄCEGO ŚRODKI. NIECH PAN SMOLARSKI WLEJE W NODCHODZĄCYM ROKU 2016 TYLE SAMO CO WTYM 2015 TO JUŻ WSZYSKIE SZCZUPAKI I SANDACZE WYPŁYNĄ NA BRZEG JAK TO MIAŁO MIEJSCE W TYM ROKU. PS. JEZIORA WIELM NIE ZARYBIAJĄ I PRZEZ KILKA LAT NIE BYŁO RYBAKA I JAKIE EFEKTY LUDZIE MIELI W DRAPIEŻNIKU RYBY ŻYCIA.
MIS PRAWDE NAPISAL TRZESIECKO JEST PUSTE W TYM ROKU JEST ZUPELNA LIPA SPORADYCZNIE JAKIS OKON POSWIECILEM WIELE CZASU ABY UPOLOWAC DRAPIERZNIKA-ALE MIZERIA .TO CO PISZA ZE TRZESIECKO JEST RYBNYM JEZIOREM TO -BZDURA -JEST TYLKO CZYSTYM(KLAROWNA WODA)-SIARCZAN ROBI SWOJE -SZKODA !!!!