W Szczecinku 9 szkół za strajkiem

Tak jak informowaliśmy, w ubiegłym tygodniu w szczecineckich szkołach, tak samo jak w placówkach oświatowych w całym kraju, odbywały się wewnętrzne referenda, które miały odpowiedzieć, czy nauczyciele poprą ewentualny jednodniowy strajk. Już wiadomo, że większość nauczycieli w Szczecinku chce takiej formy protestu przeciwko reformie oświaty, jaką wprowadza PiS. 

To jeszcze nie koniec. Obecnie w Szczecinku, jak i w całej Polsce trwa zbieranie podpisów pod referendum przeciwko zmianom w edukacji. Aby wniosek o referendum trafił do Marszałka Sejmu, trzeba zebrać co najmniej 500 tys. podpisów.

Nastroje przeciwko zmianom w środowisku nauczycieli nieco zdziwiły przewodniczącego ZNP w Szczecinku, Ryszarda Malinowskiego. - Powiem szczerze, wynik szkolnych ankiet nieco mnie zaskoczył – wyjawia nam przewodniczący. - Wcześniej do wszystkiego podchodziłem sceptycznie, a teraz widać, że nauczyciele jednak popierają strajk. Myślę, że tym czynnikiem, który mógł zdecydować o tej zmianie nastrojów, był proces, jaki wytoczony dwóm nauczycielkom za udział w „Czarnym proteście”. Sam fakt, że nauczycielki za wyrażenie swoich poglądów zostały postawione przed sądem zbulwersował naprawdę bardzo wiele osób. 

Jak poinformował naszych Czytelników Ryszard Malinowski, wspomniane wewnętrzne referenda zostały przeprowadzone w 14 placówkach. – Do wczoraj (poniedziałek, 13.02) otrzymałem informację zwrotną z 11 placówek – podkreśla przewodniczący. – 9 szkół jest za strajkiem. Dwie szkoły są przeciwne. Wśród nich Gimnazjum nr 3 oraz SP nr 6. Nie wiadomo na razie, jak do strajku generalnego odnieśli się nauczyciele w trzech szkołach.

Ryszard Malinowski zwraca uwagę, że skuteczność ewentualnego strajku zależy od momentu, w którym zostanie przeprowadzony. – Najlepszy efekt byłby wtedy, gdyby protest odbył się w czasie egzaminów maturalnych lub gimnazjalnych. Jeśli strajk odbędzie się w jakimś zwykłym dniu, wówczas będzie to odebrane jako zwykłe zasygnalizowanie problemu – zaznacza przewodniczący. 

I dodaje: - Teraz skupiamy się na zbieraniu podpisów pod referendum. Konsultowaliśmy się już z radami rodziców. Liczymy na to, że to właśnie rodzice dzieci, którzy wciąż niewiele na temat reformy wiedzą, będą protestować i wyrażą swoje zdanie. Podpisy będziemy zbierać do  24 marca. 

Przeczytaj też: "Chodzi o dobrą szkołę". Rozmowa z Cezarym Jankowskim, przewodniczącym szczecineckiego NSZZ Solidarność

foto - nadesłane: ZNP / Protest w Koszalinie, 10.10.2016