
W dzień Świętego Mikołaja dajemy sobie prezenty. Jest to również idealny dzień dla takich inicjatyw, jak ta, która miała miejsce 6 grudnia w Szkole Podstawowej nr 4 w Szczecinku. Grono nauczycielskie i uczniowie postanowili zorganizować mecz charytatywny w koszykówce pod hasłem „SP-4 dla hospicjum”, w którym na przeciw siebie stanęli nauczyciele i uczniowie.
- Jesteśmy pełni podziwu, że na tak szczytną budowę, jak hospicjum dla Szczecinka, udaje się w większości pozyskać pieniądze społeczne, stąd też jako społeczność szkoły chcemy mieć w tym swój udział- mówi dyrektorka SP-4 Renata Romaniuk.
- Środki na ten cel będziemy się starali pozyskać z loterii fantowej, sprzedaży kartek świątecznych, szkolnej kawiarenki oraz dobrowolnych datków do puszek- dodała dyrektorka. Na imprezie nie mogło zabraknąć pomysłodawcy i inicjatora budowy hospicjum księdza Marka Kowalewskiego.- Jest to wspaniała inicjatywa. Młodzież i nauczyciele poszli drogą Świętego Mikołaja, który choć był majętnym, to nie rozdawał swojego majątku, ale wspierał potrzebujących. Takie coś widzimy i dziś tutaj, w SP-4. Tylko przyklasnąć- powiedział ksiądz M. Kowalewski.
Sama impreza była ze wszech miar udana, a dzieci i młodzież wystąpili w większości w mikołajowych strojach. Główny punkt programu, czyli mecz toczył się przy nieustającym dopingu wypełnionej po brzegi hali. Jednakowo dopingowano jednych, jak i drugich, stąd też może i ostateczny wynik meczu, czyli remis 31:31. Choć w koszykówce mecz nie może skończyć się remisem, to w tym wypadku odstąpiono od reguły i taki wynik został zatwierdzony, bo przecież najważniejsza była dobra zabawa i szczytny cel całej imprezy. Na budowę hospicjum udało się pozyskać 1 tys. złotych. (zp)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie