
Z inicjatywy działaczy lokalnej Solidarności dzisiaj, (31.08) w rocznicę porozumień sierpniowych złożone zostały kwiaty pod tablicą przy ul. Zamkowej w budynku, w którym przed stanem wojennym mieściła się siedziba tego związku. Uroczystość była niezwykle skromna. Oprócz kilku szczecineckich związkowców, uczestniczyła w niej poseł Małgorzata Golińska, wójt Ryszard Jasionas, zastępca wójta Edyta Wieleba oraz miejscowy zarząd Prawa i Sprawiedliwości.
O zabranie głosu poproszono panią poseł. – Gdyby nie nasza historia, a w niej bardzo ważne miejsce jakie zajmuje Solidarność, dzisiaj nikt z nas nie byłyby w tych urzędach, których jest, ani zajmować tych stanowisk. Urodziłam się w roku 1980, więc historia Solidarności jest we mnie. Jest obok mnie, ale ja nie za bardzo jestem w niej – przyznała poseł Małgorzata Golińska. – Mam nadzieję, że ten duch, który ze sobą niosła Solidarność, jest ponadczasowy. Jeśli nawet dzisiaj młodzi ludzie młodzi duchem, młodzi wiekiem, jeśli go sobie dobrze przyswoją, jeśli te wszystkie wartości, za które walczyli i ginęli ludzie o które walczył również bł. Ks. Popiełuszko, jeśli to wszystko sobie przyswoimy, to wtedy sobie uświadomimy, że ruch Solidarności jest ponadczasowy i dotyczy każdego z nas.
- Dziękuję państwu za to, że o tym co roku pamiętacie. Żałuję, że jest nas niewielu. Mam nadzieję, że z każdym rokiem zamiast ubywać, będzie nas przybywać. Wszystkim powinno zależeć, aby dążyć do jeszcze większego upamiętnienia tej ważnej rocznicy. (jg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie