UKS Emet Basket zbombardowany przez zespół szczeciński

        
Trzeci mecz rozegrali i trzeci przegrali koszykarscy kadeci UKS Emet Basket w ramach rozgrywek Wojewódzkiej Ligi Kadetów w koszykówce w sezonie 2012/2013. W niedzielę 21 października 2012 roku koszykarze ze Szczecinka podejmowali ekipę Bombardiera Szczecin. Był to zaległy mecz z I kolejki rozgrywek. Pojedynek wygrali młodzi szczecinianie 74:50 (19:10, 21:11, 15:12, 19:17). Najwięcej punktów dla gospodarzy rzucili: Maciej Grondys 19, Maciej Budnicki 8,  Kacper Rudzki 6. Nasi młodzi gracze bardzo słabo zagrali w dwóch początkowych kwartach. Popełniali mnóstwo własnych, niewymuszonych błędów. Bardzo słabo bronili, jeszcze słabiej atakowali, a procent celnych rzutów był w ich wykonaniu bardzo niski. Po przerwie i po reprymendzie trenera Szymona Kiedla, gra szczecineckich zawodników w znacznym stopniu uległa zmianie. Było więcej walki, celnych rzutów, a nawet akcji, których nie powstydziliby się starsi koszykarze. O różnicy między pierwszą, a drugą częścią gry niech świadczy różnica punktowa. Po 2 kwartach goście prowadzili 40:21, a 3 i 4 kwartę wygrali już tylko 34:29.- Kolejny mecz w którym moi zawodnicy popełniają za dużo błędów! Błędy kroków i straty powodują, że ciężko jest prowadzić wyrównaną walkę z takimi zespołami jak Bombardier Szczecin. Jest już mała poprawa w stosunku do poprzedniego meczu w szczególności w drugiej połowie, gdzie zawodnicy walczyli jak równy z równym. Na wyróżnienie zasługuje kapitan drużyny Maciej Grondys,, który oprócz najwyższej zdobyczy punktowej walczył pod obiema tablicami. Dobrą postawę w obronie zaprezentował Marcin Budnicki.
- Jest jeszcze czas na poprawę tych błędów i pracę nad atakiem pozycyjnym, bo w wyszkoleniu indywidualnym większość zawodników nie odbiega poziomem od przeciwników- powiedział po spotkaniu trener Szymon Kiedel. (zp)