
Wyciąg do nart wodnych, statki, Mysia Wyspa, ale też amfiteatr, Euroboisko czy Centrum Transferu Technologii i Innowacji – to tylko nieliczne plany sprzed 10 lat, które miały być w Szczecinku zrealizowane. Które koncepcje doszły do skutku, a które zostały odłożone na potem? Jakie plany dla rozwoju Szczecinka będzie miał ratusz na najbliższa dekadę?
O tym wszystkim można dowiedzieć się z dość obszernego dokumentu o nazwie „Strategia Rozwoju Miasta Szczecinek” W ratuszu właśnie rozpoczynają się prace związane z przygotowaniem takiej strategii na lata 2018-2026. Opracowanie dokumentu ma pozwolić na „stworzenie długofalowej wizji rozwoju miasta”. Uchwałę inicjującą ten proces mają podjąć miejscy radni już na najbliższej, poniedziałkowej (27.03) sesji.
Podobną strategię radni przyjęli ponad 10 lat temu. Jak na miejskie priorytety patrzono wtedy? Przyjrzyjmy się wybranym koncepcjom, które ratusz chciał wdrożyć wciągu minionego dziesięciolecia. W planach były m.in. rozwój usług turystycznych, zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańców, ochrona środowiska oraz stwarzanie przyjaznych warunków życia szczecinecczan czy funkcjonowania przedsiębiorstw.
Jednym z ówczesnych, miejskich priorytetów była gruntowna przebudowa infrastruktury drogowej. Przy udziale środków miasta, powiatu i UE miasto chciało zmodernizować m.in. ul. Wyszyńskiego, Lipową, Szafera, Kaszubską, Mierosławskiego, ulice os. Zachód, Marcelin czy Raciborki. Mówiono też o modernizacji ul. Jana Pawła II, wiatraczna, Polna oraz 1 Maja. Dzięki programowi CIVITAS Renaissance miasto zaplanowało realizację takich zadań, jak doświetlenie przejść dla pieszych oraz montaż sygnalizacji świetlnej. Chciano też wówczas uruchomić monitoring szybkości na przejściach.
W planach było także utworzenie nowych parkingów. Miały się one pojawić m.in. przy OSiR, przy Urzędzie Skarbowym, Cmentarzu Komunalnym, jak również na zapleczu ul. Junackiej-Ordona. Kluczowa dla miasta była również wpisana w strategię budowa małej obwodnicy. Do priorytetów zaliczono wtedy też przygotowanie i budowę obwodnicy w ciągu DK11.
Do ważnych inwestycji komunikacyjnych należała też m.in. wymiana 9 autobusów KM oraz silników na CNG. Miała także powstać ekologiczna myjnia dla taboru KM. Przy środkach CIVITAS Renaissance chciano zmodernizować przystanki autobusowe, utworzyć infrastrukturę do wypożyczalni rowerów oraz zarazić mieszkańców chęcią wsiadania na riksze. Alternatywą dla KM miały być tramwaje wodne. Poza tym, z dofinansowaniem UE zaplanowano termomodernizację budynków użyteczności publicznej. Sygnalizowano również potrzebę likwidacji źródeł niskiej emisji oraz monitoring „zagrożeń”.
Do tych inwestycji, które przed 10 laty wydawały się najważniejsze, należała też m.in. modernizacja szczecineckiego zamku, budowa wyciągu do nart wodnych oraz budowa infrastruktury na Mysiej Wyspie. Wówczas ważne wydawało się również wybudowanie nad Trzesieckiem amfiteatru, Euroboisk czy tajemniczo brzmiącego - Centrum Transferu Technologii i Innowacji. Do 2017 roku chciano także zagospodarować wzgórze św. Jerzego, rozbudować strzelnicę sportową, a w miejscach wzmożonego ruchu samochodów – zamontować ekrany dźwiękochłonne.
W planach znalazła się też budowa Regionalnego Centrum Tenisowego, kupno i modernizacja hali przy ul. Myśliwskiej oraz budowa mariny, pomostów, plaży miejskiej oraz tzw. Małpiego Gaju, czyli parku linowego (to akurat miało być zadanie SzLOT-u). W mieście miały powstać nowe ścieżki rowerowe, a na Niezdobną miały wrócić kajaki. Dla miłośników turystyki konnej miał również zostać wytyczony w pobliżu Szczecinka specjalny szlak konny.
Do najważniejszych potrzeb zaliczono także rewitalizację parku, tzw. lasku miejskiego, remont wieży św. Mikołaja, modernizację Muszli Koncertowej, jak również remont pomieszczeń należących do Adama Giedrysa. Poza tym, zgodnie ze strategią, w Szczecinku do 2017 roku miały funkcjonować tzw. mieszkania chronione, warsztaty terapii zajęciowej, zakład aktywizacji zawodowej czy szczecineckie hospicjum. Miała również zostać opracowana specjalna oferta dla stałego aktywizowania osób starszych.
foto: Księżna Jadwiga, jeden z dwóch pływających po Trzesiecku statków. Rok 2010.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie