
Jutro (piątek, 10.08) rozpocznie się jedna z większych imprez tego lata w powiecie szczecineckim. Mowa oczywiście o kolejnej odsłonie Międzynarodowego Zlotu Militarnego „Gąsienice i Podkowy”, który od trzynastu lat odbywa się w Bornem Sulinowie. Tak jak informowaliśmy, zlotowicze zaczęli się zjeżdżać do Bornego już na początku tego tygodnia. Miejsca noclegowe w całym miasteczku od wielu dni „okupują” rodziny zlotowiczów i turyści dosłownie z całej Polski i zagranicy. Organizatorzy, wnioskując po frekwencji osób, które odwiedzają teren zlotu na kilka dni przed jego otwarciem, już teraz prognozują, że ten rok może być pod każdym względem rekordowy.
- Wszystko wskazuje na to, że przyjedzie znacznie więcej gości, niż miało to miejsce w roku ubiegłym – mówi nam Wiesław Bartoszek, wiceprezes Stowarzyszenia Miłośników Militarnej Historii Bornego Sulinowa. – Stałych uczestników wydarzenia jest zawsze około 4 tys. Natomiast odwiedzających osób już jest mnóstwo. Jeszcze nigdy w historii zlotu nie było tak, żeby już przed zlotem tłumy ludzi oglądały pojazdy. Ale z drugiej strony nie było jeszcze tak, żeby przed zlotem już były czołgi. A w tym roku, choć zlot jeszcze na dobre się nie zaczął, już jest co oglądać.
Jak wyjawił nasz rozmówca, dla miłośników militariów organizatorzy przygotowali parę niespodzianek. Przynajmniej jeśli chodzi o ciężkie pojazdy, będzie co podziwiać.
- W tym roku będzie można zobaczyć głównie Leopardy – zdradza nam Wiesław Bartoszek. - Zwłaszcza jeden jest bardzo ciekawy: w malowaniu brazylijskim, stojący pod specjalnie przygotowanymi palmami. Pięknie to przygotowali nasi uczestnicy. Drugim bardzo ciekawym pojazdem będzie M88. To amerykański wóz zabezpieczenia technicznego na podwoziu amerykańskiego czołgu. To dwa najciekawsze pojazdy. Można powiedzieć, że są to nasze zlotowe rodzynki. A tak poza tym, będzie jak zwykle dużo czołgów T-55, wysłużone BWP-y, CTS-y, haubice samobieżne „Goździk”… No naprawdę będzie tego wszystkiego bardzo dużo.
Zlot ma charakter międzynarodowy. Oznacza to, że do położonego wśród jezior i lasów Bornego Sulinowa przyjadą pasjonaci techniki wojskowej z różnych zakątków świata. Mówi Wiesław Bartoszek: - Goszczą u nas Holendrzy, Belgowie, jest również bardzo dużo Niemców czy Szwedów. Są też uczestnicy z innych krajów. Na terenie zlotu mieszają się języki i kolory skóry. Nigdy nie prowadziliśmy żadnej ewidencji, skąd przyjeżdżają uczestnicy imprezy, ale od wielu lat gościmy prawdziwie międzynarodową ekipę.
Przypomnijmy. Początek zlotu i zarazem jego oficjalne otwarcie nastąpi w piątek (12.08) o godz. 17.00. – Wieczorem odbędzie się koncert gwiazdy, czyli zespołu „Strachy na Lachy”. A dzień później zachęcam do obejrzenia pokazów husarii – zaprasza Wiesław Bartoszek.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie