Terra wstrzymuje budowę filtra w Kronospanie

Tak jak informowaliśmy, Kronospan przystąpił do potężnej inwestycji, która ma całkowicie uwolnić Szczecinek od wszelkiego rodzaju uciążliwości odorowych. Mowa o instalacji systemu urządzeń UTWS. Gigantyczny filtr miał sprawić, że już w przyszłym roku nad Trzesieckiem znikną uciążliwe pyły i nieprzyjemne zapachy związane z produkcją zakładu. Czy tak się stanie? Nie wiadomo. Jak poinformowano na konferencji prasowej zorganizowanej we wtorek (20.09) w Kronospanie, Stowarzyszenie SIS Terra spowodowało, iż Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który miał udzielić firmie dotację, wstrzymał finansowanie.

https://vimeo.com/183469682

Przypomnijmy. Koszt wdrożenia w Szczecinku systemu urządzeń UTWS oscyluje w granicach 25 mln euro. Inwestycja miała być zakończona już w 2017 roku. – To działanie niestety nie spotkało się ze zrozumieniem SIS Terra – zaznaczył reprezentujący zarząd firmy, Krzysztof Aleksandrowicz. – Jak tylko organizacja ta dowiedziała się o planowanym przedsięwzięciu, dość znienacka, skrycie, nie informując nas o tym, wystosowała wniosek o wstrzymania finansowania tej inwestycji. Spółka była już na etapie dogrywania ostatnich szczegółów tego przedsięwzięcia. 80 mln zł trzeba wyłożyć na stół i to bardzo szybko. Te pieniądze trzeba jakoś zdobyć. A przecież firma ma na celu nie tylko wykonanie UTWS. Powstała hala klastrowa, budujemy kolejną halę. Chcemy zrobić przedszkole, centrum szkoleniowo-konferencyjne nad jeziorem. To są bardzo kosztowne przedsięwzięcia. Staramy się o dofinansowanie z UE czy z NFOŚiGW.

Jak poinformował dalej Krzysztof Aleksandrowicz, NFOŚiGW, który miał udzielić firmie dotacji na UTWS, do czasu złożenia wyjaśnień wstrzymał finansowanie inwestycji. Choć od złożenia pisemnych wyjaśnień mija już trzeci miesiąc, inwestycja nadal jest zablokowana. - Po raz kolejny Terra sprawiła, że inwestycja korzystna dla miasta może się opóźnić – zaznaczyła Beata Rafałło, rzecznik prasowy firmy Kronospan. – Taki wniosek o wstrzymanie inwestycji wydaje nam się czymś bulwersującym. Tym bardziej, że to szczytne przedsięwzięcie, które służy całej społeczności – dodał Krzysztof Aleksandrowicz. – Za powstałe opóźnienia musimy przeprosić i prosić o zrozumienie. Zakład poradzi sobie bez tego dofinansowania, ale tak jak wspomniałem, będzie to miało przełożenie na realizację innych przedsięwzięć.

Na koniec wątpliwości dotyczące intencji wspomnianego stowarzyszenia wyraziła rzecznik firmy Beata Rafałło: - Terra skarżyła z zasady wszelkie nasze zamierzenia. Naszym zdaniem, działania Terry nie służą mieszkańcom. Mamy wrażenie, że Terra działa przeciwko firmie. Nie działa na korzyść powietrza i mieszkańców, ale przeciwko naszej firmie. UTWS ma zredukować emisje i zmniejszyć związki odorowe. Oni temu też się sprzeciwiają i my tego nie rozumiemy.