
Oto kolejny dowód na to, że okoliczne jeziora aż mnożą się od medalowych okazów ryb. Pan Mateusz Drewny złowił węgorza olbrzyma. - 14 maja pojechałem na “nockę” na jeziorze Radacz. Około godz. 23 zacząłem mieć branie. Na żywca, z gruntu, przez 30 minut wyciągałem rybę na brzeg. Zdziwiłem się. Miał 92 cm i ważył 1,76 kg! Mam zamiar zgłosić go do rekordów “Wiadomości Wędkarskich” - powiedział nam pan Mateusz.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Myślę gościu, że nie zjadłeś tej ryby, tylko zrobiłeś to co zrobić powinien prawdziwy wędkarz.