
We wtorek (20.10) mają wrócić planowe przyjęcia pacjentów do oddziałów chirurgii ogólnej i onkologicznej oraz chirurgii urazowo-ortopedycznej szczecineckiego szpitala. Przyjęcia od 15.10 są zawieszone z powodu pozytywnych wyników badań osób z personelu w kierunku SarsCov2.
- Od jutra ruszamy z planowanymi przyjęciami. Oczywiście, z pełnym zachowaniem procedur epidemiologicznych
- mówi Tematowi Anna Złotowska, prezes Szpitala w Szczecinku.
Jak sytuacja epidemiologiczna w kraju i powiecie wpływa na pracę szpitala?
- Można powiedzieć, że sytuacja jest nadal dynamiczna, nie są to sytuacje które łatwo przewidzieć.
Pracujemy ile możemy. Zmagamy się z przemęczeniem i brakami personelu
- wyjawia prezes szpitala. - Zaczyna być duża rotacja. Każdy z nas ma rodziny, wypadają izolacje domowe, czasem zakażenia. Problemów jest naprawdę dużo. Potrzebni są nam ludzie. Już nie mówię o lekarzach, ale także o ratownikach i pielęgniarkach. Mamy dla nich pracę.
Pacjenci z potwierdzonym zakażeniem Covid-19 wysyłani są do placówek w Szczecinie albo w Koszalinie, ale to już nie zawsze działa.
- Mieliśmy taki przypadek w sobotę. Nasza karetka stała 3,5 h z pacjentem w Koszalinie czekając na przyjęcie i wróciła na nasz SOR. Pacjent jest zabezpieczony na miejscu. Sprawa zgłoszona jest do koordynatora wojewódzkiego i policję.
Czy szpital polowy pojawi się też w Szczecinku? To w ogóle dobre posunięcie?
- Uważam że powiększenie szpitali wojewódzkich o polowe jest dobrym posunięciem.
Jako szpital powiatowy nie jesteśmy szpitalem zakaźnym, a „covidowi” pacjenci gdzieś muszą się leczyć. My też mamy plan B, ale jest na niego jeszcze zbyt wcześnie i lepiej żeby do niego nie doszło - podkreśla prezes Szpitala w Szczecinku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak pacjenci są odsyłani z Koszalina to dlaczego nie otworzy sie u nas oddział dla covid jestem ciekawy ile czasu ludzie czekają na karetkę jak mają duszności