Szczupaki polubiły wędkarzy i brały na zawodach w Cieminie

Wędkarze Koła PZW "Jesiotr" pojechali dziś (niedziela 11.05) skoro świt nad jezioro Ciemno by tam zmierzyć się z drapieżnikami w ramach zawodów "Szczupak 2014". Zębacze, mimo kapryśnej, deszczowej aury, brały wprost znakomicie. Aż 9 wymiarowych ryb (na wodach PZW jest on wyższy - dop. red.) skusiło się na przynęty podane przez szczecineckich wędkarzy.

    Miejsce na najwyższym podium "Szczupaka" zajął Piotr Wawrzyniak, łowca dwóch ryb o długości 67 cm i wadze 2,28 kg oraz 53 cm i 0,96 kg. Drugie miejsce w wędkarskiej rywalizacji wywalczył Piotr Wesołowski, który również przechytrzył dwa zębacze. Ryby mierzyły i ważyły: 67 cm i 2,04 kg oraz 51 cm i 0,85 kg. Trzecie miejsce w zawodach zajął Tomasz Pietraszewski, który pokonał szczupaka o długości 60 cm i wadze 1,2 kg.

    - Zabawa była naprawdę przednia. W zawodach uczestniczyło aż 31 kolegów, co w ostatnim czasie jest nowym rekordem organizacyjno - sportowych osiągnięć "Jesiotra" - podkreśla w rozmowie z "Tematem" prezes koła Andrzeju Pilzek. 

    - Koledzy zgłosili kilkadziesiąt pobić przynęt. Złowili też 14 niewymiarowych, czyli liczących poniżej pół metra długości szczupaków. Pragnę podkreślić, że wszystkie ryby po zważeniu i zmierzeniu, które dawały jeszcze oznaki żywota, wróciły do swojego podwodnego domostwa w jeziorze Ciemino. Nietrudno było zauważyć, że złowione dziś szczupaki pochodzą już z prowadzonych przez nas w ubiegłych latach zarybień akwenu Zwycięzcy zawodów zostali uhonorowani bonami towarowymi. Uprawniają one kolegów do zakupu wybranego przez siebie sprzętu wędkarskiego.  

    Nasi wędkarze nie tylko łowili ryby. Postanowili też we współpracy z panią sołtys Ciemina posprzątać brzegi związkowego jeziora. - Uzbieraliśmy dwa duże worki śmieci - dodaje prezes Pilzek. (sw)

Foto: Andrzej Kąkol, członek zarządu Koła PZW “Jesiotr”