Szczecinek – miastem przyjaznym seniorom? Jedna czwarta mieszkańców to osoby po 60 roku życia; z roku na rok liczba szczecineckich seniorów się powiększa. O ofercie skierowanej do najstarszej grupy społecznej mówi się sporo. Organizowane są różnego rodzaju warsztaty, spotkania, kluby, grupy wsparcia… W mieście funkcjonuje Karta Seniora. Czy to jednak wystarczy? Jak to wszystko postrzegają sami seniorzy?
Na krótką rozmowę właśnie na ten temat udało nam się namówić panią Irwinę Łotowicz. Pani Irwina, mimo że już wkroczyła w „seniorski” wiek, jest bardzo aktywną osobą. Uczęszcza na zajęcia organizowane w szczecineckiej „Złotej Jesieni”, jest członkinią działającego tam klubu „Megabajty”, czynnie uczestniczy w wielu projektach i przedsięwzięciach. Wraz z panią Irwiną o potrzebach seniorów opowiada Joanna Szkodlarska, prezes Fundacji Przystań.
Jak często spotyka się pani z innymi seniorami w „Złotej Jesieni”?
- Spotykamy się co tydzień we wtorki i miło spędzamy razem co najmniej 2 godziny. Jeśli realizujemy jakieś programy, projekty wówczas spotykamy się częściej. Jeszcze kilka lat temu nie myślałam, że w ogóle trafię do „Złotej Jeiseni”. Nie myślałam o sobie, jak o seniorce. Cały czas uważałam, że zajęcia organizowane tam, przeznaczone są dla zupełnie innych osób. Teraz uważam inaczej.
Szczecinek jest przyjazny seniorom?
- To wszystko zależy od seniorów. Jak ktoś chce, to zawsze znajdzie sobie miejsce. Czy są oferty? Trochę tego jest. Jest „Złota Jesień”, Uniwersytet Trzeciego Wieku, biblioteka, różnego rodzaju wydarzenia dla seniorów organizuje Liga Kobiet Polskich, Spółdzielnia Mieszkaniowa…. Na tych zabawach jest też dużo osób młodych. Można coś znaleźć, trzeba tylko chcieć. To wszystko zależy od ludzi. Niektórzy zamykają się w kościele, inni robią tzw. codzienny obchód miasta albo siedzą przed domem na ławeczce. Ja, tak jak wiele podobnych mi osób, do takich nie należę.
Czy ta oferta dla seniorów mogłaby być większa?
- Oczywiście. Jest dużo do zrobienia. Każdy przecież potrzebuje czegoś innego.
A co z Kartą Seniora? Przydaje się?
- Nie wiem, gdzie ją wsadziłam… Czy trafiona? Mniej procent płacę za kremy. Ale to wszystko jest trochę zbyt mało rozreklamowane. Osoby, które częściej korzystają z KS, może coś więcej o tym wiedzą. U mnie 30 gr w tą, czy w tamtą stronę, nie robi różnicy. Nie będę sobie tym głowy zawracać.
- Joanna Szkodlarska: - Warto zwrócić uwagę, że jest wiele osób, które z oferty KS nie skorzysta nigdy. Np. są seniorzy, którzy nie pójdą do kina, na basen, do restauracji, czy na wyciąg do nart wodnych… Przydałoby się może coś innego?
Co takiego?
Joanna Szkodlarska: - Na przykład taka kawiarenka dla seniorów w centrum miasta. „Złota Jesień” znajduje się na os. Zachód. To świetnie zaspokaja potrzeby seniorów z tych okolic. Ale osoby starsze z ul. Pilskiej czy Szczecińskiej już tutaj nie dojadą. No, ale ktoś musiałby się tym zainteresować. Naprawdę warto. Przecież seniorów będzie z czasem coraz więcej. My też mamy ograniczone możliwości. Nasze grupy nie mogą przekroczyć 25 osób, bo wtedy tak naprawdę na zajęciach nie da się nic zrobić.
- Przydałby się jeszcze punkt wymiany informacji. Albo jakieś miejsce, gdzie takie informacje dla seniorów będzie można znaleźć. Teraz wszystko jest tylko w internecie. A przecież seniorzy często z internetu nie potrafią korzystać. Moja wnuczka na przykład nie ma cierpliwości. Mówi, że już mi wszystko pokazała, a z resztą muszę poradzić sobie sama. Dobrze by było właśnie, gdyby ktoś kiedyś zebrał całą ofertę dla seniorów i opisał w jednym miejscu, może na jakiejś ulotce. Kawiarenka w Szczecinku dla seniorów też by była dobrym pomysłem. Tam można by było przyjść, posiedzieć, porozmawiać, spędzić miło czas i o wszystkim, co dzieje się w mieście, się dowiedzieć. Seniorzy – babcie i dziadkowie na pewno z takiego pomysłu byliby zadowoleni.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie