Pogoda teraz: 23°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Szczecinecczanka, która pokochała drift. To niesamowicie wyzwala
Driftem i szybkimi autami na ogół interesują się mężczyźni, co nie oznacza, że dziewczyn, które mają taką "zajawkę" nie ma wcale. Daleko szukać nie trzeba, bo na lokalnym podwórku jest przedstawicielka płci pięknej - Justyna, która być może jest jedyną dziewczyną-drifterem w Szczecinku. Jak to się wszystko zaczęło?
Duża prędkość, szybkie samochody i drift - pełne tego były na przykład gry Need For Speed albo filmy z wyścigami w roli głównej. Na ogół przyjęło się, że driftowaniem, czyli (za Wikipedia) "jazdą samochodem w kontrolowanym poślizgu świadomie zainicjowanym przez kierowcę", interesują się przede wszystkim mężczyźni, którzy spotykają się na pustych placach i driftują. Jednak panie również zakochują się w tej widowiskowej formie jazdy. Daleko szukać nie trzeba. W Szczecinku jest dziewczyna, która od 2,5 roku driftuje i z każdym kolejnym miesiącem lubi to robić coraz bardziej. A zaczęło się dość niepozornie.
- Zaraziłam się tym od znajomych. Pomyśleć, że nie uważałam się wcale za osobę, która powinna jeździć samochodem, a driftuję i mam uprawnienia na wózki widłowe
- śmieje się 26-letnia Justyna Obara, która egzamin na prawo jazdy zdała w wieku 18 lat.
- Zrobiłam prawo jazdy, ale dokument właściwie był bezużyteczny. Nie uważałam się za osobę dobrą w kierowaniu autem i stroniłam od tego. Wszystko zmieniło się niemal 6 lat później. Poprzez znajomych oraz mojego obecnego partnera, którego dzięki temu poznałam. Pokazał mi to wszystko. Zaczęłam tak naprawdę być kierowcą
- wyjaśnia Tematowi Justyna Obara.
- Patrzyłam, jak oni jeżdżą i również chciałam tego spróbować - miałam tylko spróbować i tyle, ale spodobało mi się to na tyle, że chciałam w to brnąć dalej. To skłoniło mnie również do odświeżenia prawa jazdy i zakupu auta - oczywiście na przekór wszystkim stereotypom jest to nielubiana marka BMW (śmiech)
- słyszymy.
Jak dodaje nasza rozmówczyni, z każdym kolejnym wyjazdem szlifowała swoje umiejętności.
- Nie raz było to powodem moich nerwów, wszystko to wymaga dużo cierpliwości i zawzięcia. Zaczęło się od zwykłych "bączków", a rozwinęło się w coś o wiele więcej. Nie zniechęciła mnie nawet jedna z wpadek przy której dość mocno się poobijałam - wiedziałam, że mimo to będę jeździła dalej. Traktuję to jako doświadczenie, które mnie wzmocniło. Nie mam strachu przed prędkością czy przeszkodami - najważniejsze jest dla mnie przy tym bezpieczeństwo innych osób, na to kładę szczególny nacisk. Rozglądam się 10000 razy na prawo i na lewo zanim wykonam jakiś ruch
- mówi Justyna, która dodaje, że jest to wspaniałe hobby, które uprawiane z głową i zdrowym rozsądkiem daje ogrom radości.
- Bardzo też wzmacnia i uodparnia psychikę. Daje upust emocjom i niesamowicie wyzwala.
Warto dodać, że drift to jednocześnie nazwa dyscypliny sportu motorowego uchodzącej za najbardziej widowiskowy i jednocześnie najprężniej rozwijający się sport motorowy na świecie, przyciągający tłumy widzów.
fot. Urszula Niemaszewska
Masz jakiś talent lub wyjątkowe hobby? Chętnie opowiemy Twoją historię w Temacie!Malujesz, sklejasz modele, zbierasz stare pieniądze, szydełkujesz? A może robisz coś zupełnie innego?
|
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 3
- Dom i ogród 38
- Nieruchomości 38
- Motoryzacja 37
- Usługi i firmy 16
- Moda 13
- Praca 13
- Różne 8
Reklama
Reklama
Kobiety są genetycznie inne. Niech sobie hobby ma jakie chce, orłem nie będzie. To tak jak z policjantkami - jako kobieta nie czuję się bezpiecznie widząc, że jedna czy druga ma nas chronić. Bandziorów to śmieszy, nie dziwię się - są łatwe do zgniecenia. Inna płeć, inna rola, inna budowa, siła żadna u kobiet. Nie przeskoczy się natury.
W punkt.
Zal ci dupe sciska bo ty zapewne jezdzic nawet do przodu nie potrafisz
No i fajnie, że ktoś ma "zajefanego świra". Nawet zawieszenie na samochodzie swojego imienia na tablicy imitującej tablice rejestracyjną - tez jest tego wyrazem. Tylko życzyć rozwoju i trafienia do wyścigów samochodowych.
Dziewczyna ma pasję i fajnie , niech się rozwija w tym co lubi , a nie to co inni próbują zabłysnąć na siłę na YouTube i tddd . pokaz na siłę i sztuczność. Brawo życzę sukcesów
Dzielna dziewczyna i jak by trzeba było to i przywalić dobrze umie a tym co dupy ściska niech się poslisgaja na Rynkowce