Kilka dni temu, a dokładniej 20 stycznia, czwórka dyrektorów ze Szczecinka: Joanna Powałka (dyrektor MJOO), Beata Ceglarz (dyrektor Gimnazjum nr 1), Rafał Stasik (dyrektor Gimnazjum nr 2) oraz Elżbieta Świderska (Gimnazjum nr 3) - gościła w Sejmie RP. Powód? Wszyscy byli uczestnikami ogólnopolskiej konferencji pt. „Zamach na edukację. Stop”, dotyczącej przyszłości gimnazjów.
W debacie wzięło udział łącznie 300 osób. Uczestnicy liczą na to, że ich głos zostanie wzięty pod uwagę przez rząd, który przymierza się do likwidacji gimnazjów.
- Inicjatorem konferencji było jedno z toruńskich gimnazjów. Debata odbyła się zaś pod patronatem byłej minister edukacji Joanny Kluzik-Rostkowskiej – powiedziała „Tematowi” Joanna Powałka, dyrektor MJOO w Szczecinku. – Zamiarem organizatorów wydarzenia było to, by wysłuchać opinii, czy społeczeństwo jest „za” likwidacją gimnazjów, czy „przeciw”.
Jak poinformowała nasza rozmówczyni, podczas debaty przeważał praktycznie tylko jeden głos. Należał on do strony reprezentującej przeciwników planowanych zmian w systemie oświaty.
– Cała konferencja składała się z trzech części – dodała dyrektor. – Pierwsza to prezentacje inicjatyw obywatelskich wyrażających sprzeciw wobec rządowych planów. Druga to wystąpienie ekspertów. Na koniec odbyła się debata. Uczestniczyło w niej 18 osób, ja również miałam okazję zaprezentować swoją opinię.
- Oczywiście, jestem przeciwko likwidacji gimnazjów – zaznaczyła Joanna Powałka. – Gimnazja powstały w 1999 roku. Były tworzone na bazie szkół podstawowych. Błędem było, co podkreśliłam w trakcie debaty, tworzenie dużych gimnazjów dla ponad 1000 dzieci. Było nawet takie zalecenie, aby gimnazjum nie było mniejsze niż 450 dzieci. Już wtedy z tej przyczyny zaczęło dochodzić do przejawów agresji, a szkoły nie bardzo sobie z tym radziły. Ta zła etykietka ciągnie się za gimnazjami do dzisiaj.
Joanna Powałka przedstawiła również statystyki dotyczące funkcjonowania gimnazjów na terenie naszego miasta. Obecnie do 3 gimnazjów (ostatnie – G-3 zostało otwarte w 2006 roku) uczęszcza zaledwie 1/3 tej liczby młodzieży, z którą mieliśmy do czynienia 10 lat temu. Przez 16 lat funkcjonowania gimnazjów wydano na nie w Szczecinku 110 mln zł. Same tylko remonty w szkołach kosztowały 2,8 mln zł.
- Do tego trzeba doliczyć koszt odpraw, czyli jakieś 1,7 mln zł – dodała dyrektor. – Co więcej 116 nauczycieli szczecineckich gimnazjów nie znajdzie pracy w innych szkołach. Już robiliśmy pewne wyliczenia i nie dla wszystkich będą etaty.
Nasza rozmówczyni zwróciła również uwagę na brak informacji dotyczących planowanej reformy. Wyliczyła też parę rzeczy, które faktycznie w systemie funkcjonowania gimnazjów wymagałyby zmiany. Można do nich zaliczyć m.in. potrzebę zmian prawnych, które regulowałyby kwestię uczniów sprawiających duże problemy wychowawcze.
Nasze uwagi zostały zanotowane przez posłów. Teraz mają oni materiał do ewentualnej dyskusji. Według mnie jednak, zamiar likwidacji gimnazjów jest sprawą wyłącznie polityczną. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Następny komitet obrony dupy na stołkach. No i przynajmniej jedna osoba z tego towarzystwa mocno zakorzeniona w poprzednim systemie. PIS- nie przejmować się. Robić swoje. Jest OK!
Utworzenie gimnazjum było błedem i pora wrócić, do starego sprawdzonego systemu.Obrońcom gimnazjum chodzi głównie o stołki czego zresztą nie ukrywaja.Nauczycieli jest obecnie za duzo i czas sie z tym pogodzic .Nikt nie marwił sie o miliony pracowników innych branż zwalnianych przez lata w Polsce.Nauczyciele, zapomnieli chyba albo sami są żle wykształceni jesli nie wiedza że obecnie jest w Polsce kapitalizm i rynek decyduje . Dodatkowo dziwne ze protestuja prawie sami powiązani z Platformą i to przeważnie Ci co sie zwiazali z nią dla stołków
Trzeba zadać pytanie z jakiej przynależności partyjnej pochodzą? Oczywiście wiadomo, że z PEŁO i boją się o swoje taborety !!! Zastanawiam się gdzie jest pan sóhowiejko ? Pozdrawiam bardzo serdecznie , bardzo serdecznie>