Studenci nie będą się uczyli w "budowlance". Winny stan budynku?

Co dalej z budynkiem po dawnej „budowlance”? Od października w obiektach zlikwidowanego ZS nr 3 przy ul. Artyleryjskiej miały ruszyć zajęcia wydziału zamiejscowego Politechniki Koszalińskiej. Tak się jednak nie stało. 

Nieoficjalnie mówi się, że taki obrót wypadków to efekt zbyt dokładnej wyprowadzki. Pracownicy Zespołu Szkół Technicznych, przenosząc się do kompleksu budynków przy ul. Koszalińskiej, mieli zdemontować dosłownie wszystko: kable, światłowody, kamery monitoringu, a nawet tablice. O sprawie pisaliśmy w artykule „Jak wyprowadzka, to z hukiem. Do gołych ścian”. http://temat.net/aktualnosci/26070/Jak-wyprowadzka,-to-z-hukiem.-Do-golych-scian

Piotr Rozumus, rzecznik starosty potwierdza, że w tym roku akademickim zajęcia Politechniki Koszalińskiej przy ul. Artyleryjskiej odbywać się nie będą. Waży się jeszcze kwestia zajęć z wychowania fizycznego, ale i w tym przypadku wszystko wskazuje na to, że studenci będą doskonalić swoje umiejętności gdzie indziej.

- Zajęcia, które miały się odbywać w budynkach po ZS nr 3, będą miały realizowane na terenie Kronospanu – wyjawia Piotr Rozmus. – To decyzja władz Politechniki Koszalińskiej – dodaje. Co więc będzie się działo z budynkiem? – Na pewno nie będzie stał przez ten cały czas pusty. Starosta zawarł już wcześniej umowę z dyrektorem szkoły muzycznej. Ponieważ szkołę czeka wkrótce gruntowny remont i będzie konieczne znalezienie lokum zastępczego, zadecydowano, że na czas realizowania prac remontowych zajęcia „muzycznej” będą się odbywać w „budowlance”. Studenci mają zagościć w budynku dopiero w przyszłym roku.

Jak się dowiedzieliśmy, nie do końca wykorzystane będzie także funkcjonujące przy szkole, dawne schronisko młodzieżowe. Zgodnie z założeniem, miało ono od tego miesiąca pełnić funkcję akademika. Póki co, w schronisku zakwaterowało się 12 studentów.