Strzelcy z Bractwa Kurkowego w sobotę świętują

Sobota (6 września) to dzień, w którym Szczecineckie Bractwo Kurkowe obchodzić będzie jubileusz XX-lecia reaktywacji. W związku z tym przygotowano uroczyste obchody tej rocznicy. - Zaprosiliśmy kilkanaście bractw z różnych miejscowości. Ile przybędzie, trudno powiedzieć- mówi Tematowi Starszy Szczecineckiego Bractwa Kurkowego, Sławomir Mikosza.- Spodziewamy się około 50 - 60 gości. Przygotowaliśmy ciekawy program obchodów. Jednym z ciekawszych punktów będzie przemarsz bractw ulicami Szczecinka. Będą to ulice Wyścigowa, 9- Maja, Bohaterów Warszawy, Parkowa i parkiem pod Zamek. Oczywiście, głównym punktem będą turnieje strzeleckie na Strzelnicy Miejskiej przy ulicy Szczecińskiej. Będzie ich kilka, w tym jeden dla młodzieży. Dla zwycięzców przewidziane są tym razem bardzo ciekawe nagrody jak choćby miecze, szable, kordziki czy też tarcze: bracka, królewska, a także pistolety skałkowe czy obrazy o tematyce brackiej. Wszystko to w pięknej scenerii oryginalnych strojów i - miejmy nadzieję - ładnej pogodzie- dodał S. Mikosza. 

Oto szczegółowy program obchodów:

10.15 - Zbiórka gości na strzelnicy przy ul. Szczecińskiej 71

10.30 - Przejazd autobusem do Kościoła NMP

11.00 - Uroczysta Msza Święta

12.00 - Przemarsz Bractw Kurkowych ulicami miasta

13.00 - Rejs tramwajem wodnym w kierunku strzelnicy

14.00 - Turniej Strzelecki

17.30 - 18.00- Finały i rozdanie nagród

18.30 - Zabawa jubileuszowa

BRACTWO KURKOWE – była to najbardziej elitarna organizacja w mieście grupująca najzamożniejszych obywateli i starszyznę cechową. Z tego kręgu była wyłaniana rada miasta, burmistrz i urzędnicy komory. Książę wyznaczył Bractwu obowiązek obrony i ochrony zarówno mieszkańców jak i miasta. Stwierdził, że Bractwo powołane jest dlatego żeby w razie napaści krzykami i strzelaniną odstraszyć napastników. Umiejętności strzeleckie doskonalono na placu ćwiczeń poza wałami miejskimi gdzie strzelano do tarcz z łuków i muszkietów. Ćwiczenia strzeleckie były obowiązkowe, nieobecność była karana grzywną pieniężną. Broń przechowywano w Ratuszu i z nakazu Księcia nie wolno było nosić przy sobie poza ćwiczeniami i paradami. Obowiązkowy był też udział w mszach niedzielnych oraz innych uroczystościach z pocztem sztandarowym, sztandar Bractwo otrzymało z fundacji Księcia. Niestety brak jest opisu lub wizerunku sztandaru. Raz do roku odbywało się strzelanie o tytuł Króla Kurkowego, który panował do następnego strzelania. Muszkiety były wyrabiane w mieście przez Cech Metalowy produkujący także ostrogi do jazdy konnej i zamki drzwiowe.