Segregujesz za 14 zł, nie segregujesz za 21 zł

Na poniedziałkowej sesji (14.12) Rada Miasta po dość burzliwej dyskusji i przy sprzeciwie opozycji, utrzymano dotychczasowe opłaty za odbiór śmieci. Tym samym, w tej kwestii nic się nie zmieni – przynajmniej na razie. Osoby, które deklarowały segregację śmieci, co miesiąc uiszczą opłatę w wysokości 14 zł. Z kolei ci, którzy nie mają czasu na segregację odpadów – 21 zł.

    O cenę śmieci w 2016 roku dopytywaliśmy burmistrza w wywiadzie budżetowym http://temat.net/aktualnosci/23880/Budzet--bez--pozyczek--i--kredytow

    Jerzy Hardie-Douglas powiedział nam m.in., że obecnie nie ma możliwości w Szczecinku obniżenia podatku śmieciowego. Nie wykluczył zarazem, że w 2016 roku może nas czekać nawet podwyżka. 

    - Wszystko zależy od kalkulacji, które jeszcze dziś nie są skończone w Międzygminnym Przedsiębiorstwie Gospodarki Odpadami w Wardyniu (Szczecinek jest jego udziałowcem – dop. red.) – mówił m.in. J. Hardie-Douglas. - Wszyscy udziałowcy Wardynia chcieliby, żeby dotychczasowe ceny zostały utrzymane. Jednak, jeżeli cena „na bramie” skoczy, a nie mogę tego wykluczyć, to przy utrzymaniu opłaty „kapitacyjnej” być może będziemy musieli zrobić niewielką korektę cen w górę. Wówczas śmieci nie będą kosztować 14 zł, ale np. 14,50 zł, bądź maksymalnie 15 zł. Mam jednak nadzieję, że do takiej sytuacji nie dojdzie. Sądzę, że skupimy się raczej na uszczelnieniu systemu, bo dziś wydaje się, że nie wszyscy uczciwie płacą za ilość osób zamieszkujących poszczególne nieruchomości.

    Na sesji radni opozycyjni z ugrupowania „Razem dla Szczecinka” udowadniali, że cenę śmieci można obniżyć nawet o 2 zł – do stawek 12 zł i 19 zł. 

    – W Szczecinku mamy jedne z najwyższych stawek w kraju za odbiór śmieci – utrzymywał radny J. Pawłowicz. – My wiemy jak obniżyć opłatę śmieciową, a pan (to do burmistrza) nie wie. Inne miasta sobie z tym sobie poradziły, Szczecinek nie.

    Wszyscy radni opozycji obecni na sesji zgodnie podkreślali, że już w 2013 i w 2014 roku postulowali niższą opłatę śmieciową. – Składaliśmy stosowne projekty, wszystko na nic – wypominali. 

       - Będziemy musieli się bardzo gimnastykować, by w 2016 roku utrzymać opłatę na poziomie 14 zł i 21 zł – skwitował „śmieciową” dyskusję burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.

    Reasumując, za przyjęciem „śmieciowej” uchwały (14 i 21 zł) głosowało 14 radnych, przeciw – 3 radnych opozycji. (sw)

Foto: S. Włodarczyk