
Coraz częściej amatorzy nielegalnego połowu ryb stają przed obliczem sądu. Kary, choć najczęściej wymierzane w zawieszeniu, są dotkliwe.
Tym razem za kłusowanie ryb skazani zostali dwaj mężczyźni, mieszkańcy Szczecinka w wieku 32 i 59 lat. Tomasz P. oraz Tadeusz N. 1 października 2012 roku w Marcelinie na jeziorze Wielimie dokonali nielegalnego połowu ryb: 2 sztuk okonia, 17 sztuk leszcza, 3 sztuk szczupaka, 2 sztuki sandacza, o łącznej wadze 10,5 kilogramów i ogólnej wartości 86 złotych, przy czym 17 sztuk sandacza o wymiarach ochronnych o wadze 7 kilogramów i wartości 140 złotych przy użyciu sprzętu rybackiego w postaci sieci rybackich typu „wonton”. Oczywiście, nie mieli żadnych uprawnień.
Sąd wskazał, że kłusownicy działali na szkodę Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu. („Wodniacy” zarządzają Wielimem do czasu rozstrzygnięcia konkursu na rybackie gospodarowanie tym jeziorem.)
Kłusownicy, zatrzymani przez funkcjonariuszy Straży Rybackiej, zostali skazani na kary po 4 miesiące pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat próby, a także na grzywny po 1130 zł każdy. Rzecz jasna, sąd zdecydował o przepadku narzędzi służących do nielegalnego połowu ryb. (sw)
Foto: Inna sieć rybacka zarekwirowana kłusownikom. Zdjęcie: Artur Pankanin, Straż Rybacka Koła PZW „Jesiotr”.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie