Pogoda teraz: 15°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Tej „Rośliny” nie można przegapić. Wyrosła na podwórku ratusza
W środę 28 maja, w samo południe miejsce miało oficjalne odsłonięcie rzeźby autorstwa szczecineckiej artystki Katarzyny Lipecky. Rzeźba, zatytułowana “Roślina” zdobi od teraz dziedziniec ratusza w Szczecinku.
Nowa instalacja szczecineckiej artystki i rzeźbiarki, Katarzyny Lipecky - rzeźba „Roślina”, pojawiła się na dziedzińcu ratusza. Zakup dofinansowano ze środków programu własnego Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku pn. Rzeźba w przestrzeni publicznej dla Niepodległej – 2025 pochodzących z budżetu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Całość zadania kosztowała 39 804 zł, przy dofinansowaniu w wysokości 35 tys. zł. Projekt SAPiK zajął w programie w kraju 7. miejsce.
“Roślina” powstała już w 2021 roku.
- Każdy wąsik był ręcznie robiony i przyklejany do rzeźby. Jest to kilkanaście tysięcy tych ‘włosów’
- opowiadała niedawno o jej tworzeniu Katarzyna Lipecky, będąc gościem naszego podcastu.
- Ona powstała na sympozjum rzeźby w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku. To jest konkurs ogólnopolski. Żeby się tam dostać, to trzeba złożyć też wniosek i czekać. Na szczęście dostałam tą możliwość i mogłam zrealizować tą rzeźbę. Robiło ją 15-16 osób. W ciągu dwóch tygodni powstała glina, to bardzo szybko. Ale robiliśmy od 6:00 do 23:00, czasami po nocach. Podpieraliśmy ją miotłami i wszystkim, co się da, żeby nie upadła w środku.
- wspomina autorka.
Artystka była obecna na oficjalnym odsłonięciu rzeźby. Głos zabrał także burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas.
- Zanim tutaj trafiła, oglądaliśmy ją na fotogramach. Budziła różne, że tak powiem, emocje, niekoniecznie pozytywne. Mnie się bardzo podoba, bez żadnej lipy
- mówił burmistrz.
- Jest naprawdę bardzo fajna, mieniąca się różnymi kolorami. Myśleliśmy, gdzie by ją umiejscowić w Szczecinku, żeby nasi mieszkańcy mogli tę rzeźbę podziwiać. Oczywiście, zwykle jest taki pomysł, żeby to było w parku, bo park jest ogólnodostępny. Jak Państwo widzicie tę rzeźbę, to chyba nie macie wątpliwości, że ona by nie przetrwała jednej nocy w parku. Bo każdy by chciał zobaczyć, czy to się łatwo łamie.
Od dziś mieszkańcy mogą oglądać “Roślinę” na dziedzińcu ratusza bez żadnych przeszkód.
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Aktualizacja: 28/05/2025 14:46
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Dom i ogród 43
- Motoryzacja 39
- Nieruchomości 36
- Usługi i firmy 15
- Moda 13
- Praca 12
- Dla dzieci 7
Reklama
Reklama
Panie Burmistrzu, piękna rzeźba, po prostu miodzio ! Ona przypomina nam młodość, czas, gdy włosów nam nie brakowało ! Na sam koniec dodam : Alleluja i do przodu !
Może znalazło by się obok miejsce na rzeźbę innego znanego Szczecineckiego artysty przedstawiającego Urzędnika wyciągającego rękę?
te pędy to te rączki urzędnicze sięgające po pieniążki budżetowe
Bardzo prosze czytac ze zrozumieniem. Pieniadze sa z Ministerstwa Kultury, ktory przeznacza pieniadze na program ,,Rzezba w przestrzeni Publicznej dla Niepodleglej” organizowany przez Centrum Rzezby Polskiej. Sa to pieniadze zewnetrzne. W ramach tego ogolnopolskiego programu droga konkrusowa wygralismy pieniadze . Pozdrawiam ps.caly opis jest na stronach, wystarczy przeczytac, zobaczyc poporzednie lata i miasta ktore wygraly, w tym roku nam sie udalo.
Mnie ciekawi to, czy któryś dziennikarz zapyta czemu drożej niż na aukcji, gdzie nie było zainteresowania. CZy dziedziniec ratusza, zamknięty po godzinach pracy, w niedzielę, święta (a niedługo pewnie i w piątki), to dobre miejsce na ekspozycję? Czemu i przede wszystkim komu ma to służyć?
Stefek burczymucha. Ty jak zwykle marudzisz. Spróbuj coś zrobić sam i sprzedać na rynku dzieł sztuki. Czemu na dzidzińcu ratusza? Żeby taki ktoś jak ty nie zniszczył rzeźby bo jest to ceramika i nie trudno o uszkodzenia. Co do ceny to po prostu mijasz sie z prawdą . Po prostu jak się nie podoba to nie. Jeden lubi Martyniuka ( nic do niego nie mam bo można poskakać przy jego muzyce) a inny lubi Pink Gloyd. Z gustami sie nie dyskutuje. Nie szukaj jednak guza w całym.I to na tyle. Pozdrawiam
To Miś na miarę naszych możliwości ...
1. Sprzedaję prywatnie. 2. Czemu niby miałbym to niszczyć? Nie potrafisz dyskutować o faktach, a nie swoich urojeniach? 3. Nie mijam się z prawdą - na rzeźbę nie było chętnych na prywatnym rynku, za mniejszą cenę. 3. O gustach się dyskutuje, jeśli wydaje się na nie publiczne pieniądze. "Nie szukaj guza"? Ty próbujesz mnie straszyć, czy bełkoczesz?
A jeśli chodzi o miejsce, to są takie miejsca jak galerie czy muzea, które są otwarte zazwyczaj do 17-18 i w weekendy. Rozumiesz czemu, czy wyjaśnić to jak przedszkolakowi? Nie ma jak to postawić sobie obiekt do obgadania przy fajeczce za 40 tysi publicznych pieniędzy. W dodatku taki badziew, którego nikt kupić nie chciał... a o dziwo desa ma sprzedawalność przewyższającą 90% dzieł wystawionych na aukcje. Co jest grane? To taki kolejny kruk? Redaktorzy! Halo!
wow
Jeśli marzy ci się cyfrowy pieniądz, multi kulti, LGBT. strach przed wyjściem po zmroku z domu i upadek polski - to rafał jest idealnym kandydatem.
Aby nasi biedni umęczeni pracą urzędnicy więcej odpoczywali - proponuję zrobić im nie 4 ale 2 dniowy tydzień pracy. Aby 5 dni mogli odpoczywać. Wszak oni są kwiatem tego narodu i bez nich to chyba byśmy wszyscy szczeźli. Również nikt tam do "pracy" nie chce przyjść - to się spytam o oficjalne dane i poproszę o takie pytania w następnym wywiadzie: 1) Ilu urzędników z ratusza zwolniło się przez ostanie 12 miesięcy 2) Czy burmistrz policzył i wie jakie proinflacyjne działanie miałby 4-dniowy tydzień pracy 3) po co mu 2 zastępców - jeśli dawniej tę samą robotę robił jeden zastępca i czy zapłaciłby im z własnych pieniędzy gdyby prowadził firmę.