Pogoda teraz: 14°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Rekordowy sandacz z Trzesiecka
02/01/2015 10:30
Wbrew pozorom, wysoka przezroczystość wody w jeziorze Trzesiecko, zbytnio nie przeszkadza sandaczom. Ryby w naszym akwenie mają się coraz lepiej i coraz częściej dożywają zacnych rozmiarów. Coraz częściej też cieszą szczecineckich wędkarzy.
Koniec 2014 roku okazał się pomyślny dla Zbigniewa Lewandowskiego. Zapalony wędkarz, na co dzień członek Zarządu Koła PZW „Jesiotr” złowił w grudniu (sandacz ma okres ochronny od 1.01 do 30.05 – dop. red.) w naszym jeziorze sztukę o długości 65 cm i wadze 2,8 kg.
- Sandacz wziął na żywca, około 15-cm płotkę na głębokości 8 metrów – mówi „Tematowi” wędkarz. – W Trzesiecku żyją prawdziwe sandaczowe okazy. Nie raz byłem świadkiem połowów przez kolegów sztuk po 4-5 kg. To już taka „trzesiecka” norma. Co prawda do rekordu Polski (oficjalny PZW: 14,2 kg i 108 cm) sporo jeszcze brakuje, ale jestem optymistą. Niewykluczone, że i szczecineccy wędkarze doczekają czasów, w których będą mogli łowić takie okazale sztuki. (sw)
Foto: Archiwum wędkarza
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Dom i ogród 39
- Nieruchomości 38
- Motoryzacja 32
- Usługi i firmy 15
- Praca 12
- Różne 7
- Dla dzieci 5
Reklama
Reklama
Szanowna redakcjo! Ani to rekord, tym bardziej okaz, ani łowca, z całym szacunkiem do niego, nie jest członkiem zarządu koła Jesiotr. Zbyt wiele gaf, jak na jeden tekst.
Doczekacie większych okazów jeśli będziecie takie ryby wypuszczać spowrotem do jeziora, myślę, że Pan Lewandowski jako zapalony wędkarz to zrobił.
Podniecacie się sandaczem 2,8 kg jezioro Trzesiecko chowa sie pod względem ilości sandacza do Jeziora Wielimie tam jest prawdziwe sandaczowe eldorado w czasie kiedy było można łowić to zjezdzali się tam ludzie z całej Polski oby nasza władza myślała i wziełą to jezioro to by dopiero była chwała naszego regiony. Wtedy turystyka wędkarska by sie rozwineła. oby tylko złodziej na k nie wzioł tego jeziora
ten gosc co pisze te artykuly nie ma pojecia o niczym pisal wczesniej sciagi z gazet teraz pisze totalne bzdury wiec za co mu temat placi