Reforma w wersji szczecineckiej. Rozpoczęły się konsultacje i spotkania

Po zapowiedzi wielkiej reformy związanej z wygaszaniem gimnazjów, w Szczecinku rozpoczęły się oświatowe konsultacje. Czasu jest naprawdę mało. Do 17 lutego zaprojektowana sieć musi trafić do kuratora oświaty, a Rada Miasta musi wszystko przegłosować do końca marca. Jak w nowej szkolnej rzeczywistości odnajdzie się Szczecinek? Dla wszystkich nauczycieli wystarczy pracy?

Aby omówić to, ile szkół od września przyszłego roku będzie funkcjonować w Szczecinku, we wtorek, 22.11 w siedzibie Miejskiej Jednostki Obsługi Oświaty spotkali się Tomasz Czuk, dyrkeotr MJOO, wicestarosta Marek Kotschy, Ryszard Malinowski z ZNP oraz Cezary Jankowski z NSZZ Solidarność. Jak poinformował w swoim oświadczeniu Tomasz Czuk, w grudniu ma się odbyć kolejne spotkanie, tym razem już z udziałem dyrektorów szczecineckich szkół. Podczas tego spotkania mają zostać przedstawione konkretne rozwiązania strukturalne oraz siatka nauczycielskich etatów. Powołana zostanie również Miejska Rada Oświaty, która w 2017 roku zajmie się wdrażaniem reformy w Szczecinku.

- Bardzo dobrze, że do tego spotkania doszło – komentuje sprawę w rozmowie z „Tematem” Ryszard Malinowski. – Pojawiło się kilka pozytywnych aspektów. Po pierwsze, przedstawiono kilka pomysłów odnośnie rozwiązań, które mogłyby zostać wdrożone w szczecineckiej oświacie. Jak zapewniał dyrektor MJOO prognozy jeśli chodzi o zatrudnienie nauczycieli gimnazjalnych są raczej dobre. Mają oni znaleźć etaty w szkołach podstawowych. Swojej pomocy w uzupełnianiu nauczycielskich etatów nie wyklucza też powiat. I to są dobre wiadomości.

Jak zaznaczył nasz rozmówca, na razie jest zbyt wcześnie, by móc mówić o wszystkich proponowanych koncepcjach, jeśli chodzi o przyszłą sieć szkół w Szczecinku. Na pewno głęboko rozważany jest pomysł, o którym już wspominaliśmy. Dotyczy on utworzenia filii SP6 w obecnym Gimnazjum nr 1. Ale są też inne warianty. Np. utworzenie zupełnie nowej szkoły podstawowej na bazie G1.

- Najważniejsze, że działania związane z reformą wreszcie zostały podjęte – podkreśla nasz rozmówca. – Nie mamy zbyt wiele czasu na opracowanie konkretów. Do 17 lutego musi zostać opracowana nowa sieć szkół i statut nowych placówek. To wszystko musi być w ciągu 21 dni zaopiniowane m.in. przez związki zawodowe czy rady rodziców. Do 13 marca wiadomość o proponowanych rozwiązaniach ma trafić do kuratora oświaty. A do końca marca Rada Miasta musi podjąć konkretne uchwały dotyczące nowych placówek.