Pogoda teraz: 17°C | słabe opady deszczu
Reklama
Czy miasto wycofa się z finansowania szpitala? Burmistrz mówi o tym, że najważniejsze są ambicje polityczne
01/08/2019 04:25
Do bardzo trudnej sytuacji, z jaką obecnie mamy do czynienia w szpitalu w Szczecinku, odniósł się w programie samorządowym mniejszościowy współwłaściciel spółki, burmistrz Daniel Rak. W jego odczuciu główny właściciel szpitala, czyli powiat, w ogóle nie liczy się ze zdaniem swojego wspólnika. Jak zapowiedział Daniel Rak, ratusz przedłoży starostwu aneks do współwłaścicielskiej umowy w spółce Szpital w Szczecinku. Czy będzie to ultimatum postawione staroście Krzysztofowi Lisowi?
Takie wrażenie można odnieść, nawiązując do minionej sesji Rady Powiatu, w której wziął udział radny Sejmiku Jakub Hardie-Douglas. Syn byłego burmistrza Jerzego Hardie-Douglasa także mówił o tym, że główny właściciel (porządkując kwestie finansowe zadłużonego na ponad 9 mln zł szpitala) ma nie liczyć się ze zdaniem współwłaściciela. W trakcie wystąpienia Jakuba Hardie-Douglas padło “ostrzeżenie”, że miasto może wycofać się z dalszego współfinansowania szpitala, jeśli w kwestii współdecydowania nic się nie zmieni.
Mimo że wcześniej były burmistrz i obecny radny powiatowy Jerzy Hardie-Douglas podkreślił, że Daniel Rak “na szpitalu się nie zna”, obecny przedstawiciel władz miasta w programie samorządowym wskazał, że głównym powodem obecnych problemów finansowych szpitala jest niedoszacowany kontrakt.
Daniel Rak na szczęście dostrzegł też jednak “spory bałagan” związany “z pobieraniem delegacji czy zaliczek”, spowodowany przez byłego już prezesa Radosława Niemca.
-
Mam nadzieję, że te nieprawidłowości zostaną wyjaśnione, że prezes będzie próbował to logicznie wytłumaczyć i usprawiedliwić. Całe to niezgodne zachowanie z zasadami księgowymi zostało zgłoszone do stosownych organów. Będzie to przedmiotem śledztwa i analiz odpowiednich służb - mówił Daniel Rak.
Ponadto burmistrz podtrzymał opinię, którą wcześniej wyrazili Jerzy Hardie-Douglas i jego syn. Jak podkreślił, ostatnie wydarzenia związane ze szczecineckim szpitalem to “zadyma służąca politycznym rozgrywkom”.
Mówił też o tym, że według niego decyzje dotyczące NZOZ Doktor, w której podwykonawcą był Jerzy Hardie-Douglas, miały zapaść “w gabinetach polityków”, a nie “na konsyliach lekarskich, gdzie powinni się wypowiadać na ten temat fachowcy i osoby, które mają o tym pojęcie”.
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Dom i ogród 43
- Motoryzacja 39
- Nieruchomości 36
- Usługi i firmy 15
- Moda 13
- Praca 12
- Dla dzieci 7
Reklama
Reklama
SPOLKA SZPITAL JEST TO PRZEDSIEBIORSTWO NIE PRYWATNY FOLWARK POLITYCZNY I WLASNOSC DOUGLASOW NIEMIEC BEDZIE SIE TLUMACZYL PROKURATOROM NIE STAROSCIE ,BURMISTRZOWI CZY MEDIOM.SUWEREN TO OBSERWUJE UWAZAJCIE WLADZO ROBCIE POZADKI W SPOLKACH STOWARZYSZENIACH GONCIE FACHOWCOW POLITYCZNYCH I ZNAJAMKOW KREWNYCH PRZYJACJUL Z RAD NADZORCZYCH BO DOPROWADZIMY DO REFEREDUM WLADZY
Czy Jakub Hardie-Douglas był uprawniony do wygłoszenia ostrzeżenia w imieniu UM? Czy burmistrz Miasta Szczecinek Rak go umocował czy ojciec?
Skoro umowa szpitala z JHD (nie będzie wykonywał zabiegów w ramach Chirurgii Jednego Dnia) to nie ma sensu dofinansowywać szpitala z kasy miejskiej bo te pieniądze "nie weźmie" JHD tylko szpital.
Piękne zdjęcie nad tekstem, aż chce się napisać ...Bracie! Pilnuj naszych interesów. Dam ci pomocników chrześniaka i służebnicę, uwierz, sprawdzeni i oddani sprawie...
Mina Raka - bezcenna.
Zdjęcie genialne, aż ciśnie się na usta "I co ja tutaj robię, co ty tutaj robisz? Dwanaście ciężkich szczerozłotych koron moją głowę zdobi"
Teraz nowi się ustawią i nachapią w szpitalu, normalka w naszym kraju obojętnie kto rzadzi
Jak to tak, nie ma umowy z nSOSdoctor to już miasto nie chce płacić? Czy to znaczy, że miasto dawało kasę na szpital ale warunkiem była umowa z określoną firmą? Czy może ktoś wyjaśnić o co tu chodzi bo jakiś mało ynteygentny jestem i nie rozumiem logiki wykształconych z PO?