Radni wpadli do miejskich kotłowni. Tak zwana „wizyta gospodarska”

• Radni Komisji Rozwoju Gospodarczego i Samorządności zwiedzili Miejską Energetykę Cieplną w ramach wizyt terenowych.
• Największa kotłownia Zachód (23 MW) ogrzewa ponad połowę zasobów mieszkaniowych Szczecinka i pracuje w oparciu o nowoczesne systemy komputerowe.
• MEC ma jedne z najniższych cen ciepła w kraju – miasto nie kwalifikuje się do bonu ciepłowniczego.
• Spółka notuje zysk i inwestuje w rozwój, kolejna wizyta radnych ma objąć PWiK.

Od składu węgla po sterownię komputerową

Magdalena Lubczyk, przewodnicząca Komisji Rozwoju Gospodarczego i Samorządności, tłumaczy cel wizyty:

„MEC to komunalna spółka o znaczeniu strategicznym i chcieliśmy naocznie, a nie tylko wertując sprawozdania, przekonać się, jak działa firma, jak pracuje się załodze, jakie wyzwania przed nią stoją".

Radni trafili do największej kotłowni w Szczecinku – ciepłowni Zachód. Instalacja ma moc 23 megawatów i ogrzewa ponad połowę zasobów mieszkaniowych miasta.

Dawny obraz kotłowni z umorusanym palaczem zdecydowanie odszedł do lamusa. Dziś wszystko steruje się komputerowo. W środku jest czysto. Gdyby nie skład miału węglowego i komin, można by nie poznać, że to ciepłownia.

Z komina wydobywa się coraz mniej dymu. Układ odpylania spełnia nowe, rygorystyczne normy ochrony środowiska.

Gazowa kotłownia jako pamiątka z Wierzchowa

Ciekawostką jest kotłownia gazowa, zbudowana w czasach, gdy wydawało się, że tani gaz z kopalni w Wierzchowie odmieni sytuację. Planowano moc 10 MW, zamontowano tylko jeden kocioł na 2 MW. Okazało się, że błękitne paliwo drożeje, a jego jakość nie zachwyca. 

„Dziś mamy w sumie 15 kotłowni gazowych, ale używamy ich tylko w lecie do podgrzania ciepłej wody lub jako kotłownie szczytowe" – mówił radnym Marek Szabałowski, prezes MEC.

Prezes prowadził radnych przez firmę i opowiadał o kuluarach jej działania. Nie tylko o finansach, ale też o codziennej pracy.

Niskie ceny, więc żadnego bonu

Mieszkańców najbardziej interesuje rachunek za ogrzewanie. Jak już informowalismy, szczecinecki MEC ma jedne z niższych cen w kraju. Aktualne taryfy wykluczają miasto z programu dofinansowania do ciepła. Państwo będzie wypłacać tzw. bon ciepłowniczy lokatorom w miastach, gdzie ceny są wysokie. Szczecinek nie kwalifikuje się.

Mimo przystępnych taryf spółka notuje dobre wyniki finansowe. Wypracowuje zysk.

Kolejne wizyty w miejskich spółkach

„W przyszłości podobne wizyty chcielibyśmy złożyć w innych spółkach miejskich, myślę, że następne w kolejce będzie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji" – zapowiada Magdalena Lubczyk.