Przyszłość SzLOT: Nadal nic nie wiadomo

W najbliższą sobotę, 30 kwietnia jezioro Trzesiecko po zimowej przerwie znów zostanie udostępnione wszystkim pasjonatom sportów wodnych i osobom, które spędzanie czasu nad wodą kojarzy się z kajakami, rowerkami wodnymi czy z kąpielami na plażach. O kilku lat nad wielkim otwarciem Sezonu Wodniackiego w Szczecinku niezmiennie czuwała Szczecinecka Lokalna Organizacja Turystyczna. Czy w tym roku SzLOT dokona wspomnianego otwarcia po raz ostatni?

O tym, że los SzLOT po powstaniu Regionalnego Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior jest niepewny informowaliśmy już w tamtym roku. Wraz z powołaniem nowej niepublicznej placówki oświatowej rację bytu traci stanowiąca jeden z ważniejszych filarów SzLOT-u Academia Nautica. Ma ona zakończyć swoją działalność z ostatnim dniem sierpnia. 

Co dalej ze SzLOT-em? Choć to ostatni dzwonek, by planach na przyszłość stowarzyszenia wszystko było dopięte na ostatni guzik, wciąż nic nie wiadomo. Zarówno prezes organizacji Piotr Misztak, jak i członkowie stowarzyszenia czekają na Walne Zgromadzenie SzLOT-u. Wtedy najprawdopodobniej zapadną konkretne decyzje, co do dalszego funkcjonowania organizacji.

Na ostatniej sesji Rady Powiatu do kwestii przyszłości SzLOT-u odniósł się starosta Krzysztof Lis: - Czekam cierpliwie na zwołanie przez Zarząd Walnego Zgromadzenia – podreślił Krzysztof Lis. - Wystąpiłem do pana prezesa o poinformowanie mnie o aktualnej ilości członków stowarzyszenia, chciałem też się dowiedzieć, jakie ma propozycje co do dalszej działalności po 1 września. SzLOT moim zdaniem nie może się głównie opierać na tym, co związane z zajęciami pozaszkolnymi. Musi dążyć do oferty wypoczynkowej, turystycznej. Od tego, w jaki sposób zostanie przeorganizowana działalność SzLOT-u, uzależniam swój głos co do dalszego funkcjonowania tej organizacji.

Dodajmy. Od początku istnienia SzLOT-u, czyli od 2009 roku, powiat przekazał na składki członkowskie kwotę rzędu 270 tys. zł. Za zajęcia realizowane w Academii Nautica, zapłacono ponad 2,7 mln zł. 

foto: archiwum