Reklama

Przecieki na maturze z matematyki. Co to oznacza?

Partner serwisu
06/05/2021 09:41

Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik złożył w czwartek zawiadomienie do prokuratury w sprawie ewentualnego przecieku treści arkusza egzaminacyjnego z matematyki na poziomie podstawowym. Informacje tę przekazał PAP dyrektor CKE.

Egzamin pisemny z matematyki na poziomie podstawowych został przeprowadzony w środę rano. Podobnie jak egzamin pisemny z języka polskiego na poziomie podstawowym i egzamin z języka obcego nowożytnego na poziomie podstawowym jest egzaminem obowiązkowym dla wszystkich maturzystów. Aby uzyskać maturę, abiturient musi uzyskać minimum 30 proc. punktów z egzaminów obowiązkowych.

W środę dyrektor CKE zawiadomił policję o ewentualnym przecieku tematów maturalnych z arkusza egzaminacyjnego z języka polskiego na poziomie podstawowym. Egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym przeprowadzony był we wtorek rano.

Szef CKE wydał też w środę wieczorem oświadczenie - informację dotycząca możliwego ujawnienia treści materiałów egzaminacyjnych przez osoby prawne zobowiązane do ich ochrony przed nieuprawnionym ujawnieniem.

W związku przekazywanymi do CKE informacjami dotyczącymi możliwego ujawnienia treści arkusza egzaminacyjnego z języka polskiego i matematyki na poziomie podstawowym przed rozpoczęciem egzaminu z danego przedmiotu przez osoby prawne zobowiązane do ochrony materiałów egzaminacyjnych przed ujawnieniem, uprzejmie informuję, że Centralna Komisja Egzaminacyjna złożyła w tej sprawie doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa do właściwych organów, tj. policji oraz prokuratury

- czytamy.

Dyrektor CKE Marcin Smolik w informacji podkreślił: "Określenie, czy sytuacja dotycząca ujawnienia treści materiałów egzaminacyjnych - a zatem złamania przepisów prawa - istotnie miała miejsce, należy do organów ścigania".

W przypadku stwierdzenia, że doszło do złamania prawa Centralna Komisja Egzaminacyjna podejmie dalsze kroki przewidziane w przepisach prawa

- dodał.

We wtorek po zakończeniu egzaminu z języka polskiego portal Interia.pl podał informację, że mogło dojść do przecieku treści egzaminu.

Na naszą skrzynkę mailową dostaliśmy kilka jednakowych informacji: skany z Google Trends, na których jest pokazane, że dziś po godzinie 7.30 poszukiwana była fraza +ambicje Lalka+, czyli słowa klucze z jednego z wypracowań

 – potwierdził we wtorek Smolik.

Rzeczniczka prasowa Ministerstwa Edukacji i Nauki Anna Ostrowska poinformowała zaś, że w tym roku wprowadzono zmiany w procedurze wydawania i przyjmowania arkuszy. "Obecnie dyrektorzy szkół muszą przyjmować arkusze w towarzystwie drugiego członka zespołu egzaminacyjnego. A wydając je przewodniczącym zespołów nadzorujących, mają obowiązek pokazać list przewozowy członkom zespołu i przedstawicielowi uczniów. W liście jest informacja, ile dokładnie pakietów zostało dostarczonych do danej szkoły. Osoby, które uczestniczą w przekazaniu arkuszy, muszą na piśmie potwierdzić tę liczbę pakietów" – podała.

W środę po egzaminie z matematyki w mediach społecznościowych pojawiły się informacje o ewentualnym przecieku treści egzaminacyjnych z arkusza z zadaniami. Internauci przekazywali sobie m.in. informacje o kartce z odpowiedziami, której zdjęcie miało krążyć w mediach społecznościowych przed rozpoczęciem egzaminu oraz o zaobserwowaniu kolejnych powtarzających się fraz w wyszukiwarce google, które wiązali z treściami zadań z matematyki.

(PAP)

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do