
Co dalej ze spółką PKS w Szczecinku? To samo pytanie wiele osób zadaje sobie od kilku lat. Tym razem jego powodem jest rezygnacja z funkcji prezesa, jaką w tych dniach złożył Eugeniusz Szymonik. Powód? Decyzja prezesa oficjalnie została podyktowana względami zdrowotnymi. Nie jest jednak do końca pewne, czy przypadkiem nie przyczynił się do tego konflikt pomiędzy prezesem a pracownikami, o którym głośno było w ostatnim czasie.
Informację potwierdza w rozmowie z „Tematem” wicestarosta Marek Kotschy. – Eugeniusz Szymonik na początku deklarował, że zamierza przez rok pokierować spółką – mówi nam wicestarosta. No i właśnie ten czas upłynął. Do tego dochodzą problemy zdrowotne obecnego prezesa.
Jak podkreślił nasz rozmówca, prezes, zostawiając PKS w Szczecinku, zatroszczył się o to, by spółka była w dobrej kondycji.
– Eugeniusz Szymonik rzeczywiście wprowadził spółkę na dobre tory działania – podkreślił Marek Kotschy. – Uruchomił transport towarowy, dzięki któremu spółka nawiązała współpracę z Silvą. PKS w Szczecinku wszedł też we współpracę z FlixBusem i niedługo uruchomiona zostanie nowa linia na trasie Warszawa – Krynica Morska. Podjął też wiele innych działań.
Niedługo Zarząd Powiatu ma się spotkać z osobą, która prawdopodobnie zastąpi Eugeniusza Szymonika na stanowisku prezesa. Będzie to Paweł Ludwisiak, do tej pory między innymi prezes PKS Mobilis w Piotrkowie oraz likwidator PKS Lubliniec.
Warto nadmienić, że na ostatnim Walnym Zgromadzeniu Wspólników PKS zatwierdzono sprawozdanie finansowe spółki i sprawozdanie Zarządu z działalności Spółki za 2017 rok. Ponadto zdecydowano o udzieleniu absolutorium członkowi Zarządu Spółki oraz członkom Rady Nadzorczej z wykonania przez nich obowiązków w roku minionym. Na koniec podjęto uchwałę w sprawie dalszego istnienia spółki w Szczecinku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Likwidator PKS Lubliniec ma doświadczenie w niezbędnym zakresie
Ale nie ma doświadczenia z naszymi kierowcami.
z kierowcami to się dogada, gorzej z biurem - jak w śp. Słowiance
Zlikwidował też PKS Piotrków Trybunalski to człowiek Mobiles
PKS w "rozsypce" a prezesi aby się jeszcze nachapać ustawiają się w kolejce .Biedny prezes dziadek emeryt rozchorował się ponieważ kierowcy nie pozwolili mu rządzić tak jak chciał.No to chyba załatwili na jego miejsce prezesa ,likwidatora PKS-ów.
Ile on nas kosztował przez ten rok
A może czas już powtórzyć za Kmicicem " kończ waść i wstydu oszczędź "
To będzie szósty prezes w ciągu siedmiu lat panowania starostwa w tej firmie. Co jeden to lepszy "specjalista". Może czas rozliczyć kogoś za tę "dobrą " kondycję PKS-u?
Burmistrz pisał, że rada nadzorcza odpowiada politycznie i materialnie. To jak to jest - odpowiada czy nie? Ktoś znowu nas okłamał?
Wspaniałe starostwo, wie jak zadbać o swoich .Co roku nowy rodzynek do darmowej dość sporej kasy bez żadnej odpowiedzialności za niekompetencje i coraz większą ruinę firmy.Czy to towarzystwo wzajemnej adoracji zostanie w końcu rozliczone za zniszczenie PKS-u.
Ludwisiak gdyby wcześniej został prezesem PKS Lubliniec a nie na koniec likwidatorem to PKS Lubliniec by istniał. Jako pierwszy zorientował się kto naprawdę rządzi w PKS Lubliniec i rozpoczął od oczyszczania firmy z tych ludzi. Po odsunięciu od stanowisk zaledwie kilku osób aż zachciało się dalej pracować, zupełnie inny świat. Wszystko za późno, teraz wszyscy z końcówką wypowiedzeń.
Są problemy z połączeniami kolejowymi z Poznaniem ze względu na remont torowiska. Ma to potrwać może i 2 lata. Czy PKS Szczecinek uruchomił jakieś połączenie choćby weekendowe z Poznaniem. Masa studentów by z niej korzystała.
PKS to nie uruchomi połączenia do Poznania nie jest w stanie tego zrobić po rządach fachowców z Nieporozumienia Samorządowego. Problem ten mogą rozwiązać prywaciarze,którzy podbierają pasażerów PKS - owi od lat na trasach takich jak np.Borne ,Koszalin ,proszę się zwrócić do nich.Moim zdanie prezes ,emeryt odwalił taki sam numer jak "Wiesiomirski" - napchał kieszenie i z dnia na dzień uciekł z PKS-u .
Do Państwa z PKSu, czy robiliście jakieś analizy ile osób chce się dostać do Szczecinka z Poznania w piątkowe popołudnie i do Poznania w niedzielny wieczór? Macie tam kogoś odpowiedzialnego za rozwój? Ja wiem, że jest z tym problem.
Ci z Bornego jeździli już do Poznania lecz PKP zmienił czas odjazdu przed nimi i zmienił ceny biletówteraz dojazd do Centrum miasta Poznania to godzina w korkach także jeździł PKS Szczecinek do Poznania w takim czasie jak piszecie lecz PKP tak samo wykosił te kursy znizajac ceny biletów pozatym. PKP na ulgi dla biletów jednorazowych szkolnych autobusy i busy nie podobnie było że Szczecinem a teraz kiedy PKS i Busy że Szczecinka i Złocienca już nie jeżdżą tłok w pociągach to normalka a ceny wyższe od Autobusów a zatym niech PKP podstaw autobusy