
Do potrącenia na pasach, przy zbiegu ulic Armii Krajowej i Wyszyńskiego, doszło we wtorek (31.05) około południa. Pod skręcający w prawo samochód wpadła 14-letnia dziewczynka. - Dosłownie przeleciała przez maskę - relacjonuje nam jeden ze świadków zdarzenia. - Kierowca natychmiast się zatrzymał, chcąc udzielić jej pomocy. Proponował też zawiezienie na pogotowie. Powiedziała mu, że nic jej nie jest i że blisko mieszka, więc sobie pójdzie - opowiada świadek. Rzeczywiście, po chwili już jej nie było.
Jak ustaliliśmy, po około godzinie nastolatka sama zgłosiła się na pogotowie z powodu złego samopoczucia. Pogotowie powiadomiło policję.
Aktualizacja: Wg ustaleń policji, nastolatka przechodziła na zielonym świetle.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie