
Powoli łagodzone są restrykcje związane z pandemią koronawirusa. Co ważne, wiele szpitali z tzw. trybu ostrego stopniowo zaczyna przyjmować pacjentów, którzy czekali w kolejce na zabieg. Łatwiej też o porody rodzinne - niektóre placówki już zezwoliły na to, by przyjściu na świat nowego członka rodziny towarzyszyli jego najbliżsi. A jak jest w Szczecinku? Nasi Czytelnicy zastanawiają się, kiedy szczecinecki szpital przywróci możliwość uczestniczenia w porodach rodzinnych.
Jak się dowiadujemy, mimo że również szpital w Szczecinku powoli wraca do normalności, w obecnej chwili porody rodzinne jeszcze się tu nie odbywają.
Porody rodzinne w szpitalu w Szczecinku jeszcze nie będą funkcjonowały
- wyjawia Czytelnikom Tematu Anna Złotowska, prezes szczecineckiego szpitala.
Od niedawna szpital pracuje już w trybie “planowym”. Analizujemy sytuację i ryzyko na bieżąco
- dodaje nasza rozmówczyni.
Od wielu tygodni w szczecineckim szpitalu obowiązuje zakaz odwiedzin. Na razie te ograniczenia muszą zostać podtrzymane.
W szczecineckim szpitalu nie ma żadnych odwiedzin. Uprzedzamy o tym pacjentów, którzy mają planowe zabiegi i prosimy, by do placówki nie przychodziły żadne inne osoby. Podobnie jest w przypadku porodów i cesarskich cięć, które odbywają się przez cały czas. Szpital jest obecnie bardzo trudno dostępnym miejscem dla osób, które nie powinny tu przebywać. Jeśli komuś w jakiś sposób się to uda, musi się zastanowić, że jest to pewne ryzyko i że nie powinien się tutaj znaleźć
- podkreśla Anna Złotowska.
Jak zaznacza, bezpieczeństwo to podstawa.
Na każdym oddziale obowiązuje zakaz odwiedzin i ten zakaz powinien być przestrzegany. To jest ogólna dbałość i odpowiedzialność o każdego. Prosimy wszystkich o cierpliwość. Być może, gdyby infrastruktura szpitala była nieco inna, to może moglibyśmy wytyczyć inne ścieżki dla odwiedzających. Niestety tak nie jest
- dodaje prezes.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie