
To kolejny już w ostatnim czasie pościg za pijanym kierowcą. Tym razem nietrzeźwy 46-latek uciekał przed policją na trasie Sitno - Dziki. Ucieczkę uniemożliwiły powalone drzewa. Ale żeby zatrzymać pijanego w sztok kierowcę, policjanci musieli najpierw wybić szybę w jego samochodzie.
Jak poinformowała asp. Anna Matys, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku, dyżurny szczecineckiej jednostki został poinformowany o niebezpiecznej jeździe kierującego renault, który jadąc całą szerokością DK 20 w pobliżu miejscowości Sitno, stwarzał ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Szczegółowa i niezwłocznie przekazana wszystkim patrolom informacja doprowadziła do ujawnienia pojazdu na trasie Sitno – Dziki. Policjanci, chcąc zatrzymać pojazd do kontroli, włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, dając kierowcy znak do zatrzymania się. Ten zignorował je, gwałtownie przyspieszył, a następnie zaczął uciekać w kierunku miejscowości Dziki
- poinformowała asp. Anna Matys.
Ucieczkę 46-latka udaremniły powalone drzewa.
Mężczyzna, nie widząc szans ucieczki, zatrzymał pojazd, zablokował się w samochodzie i odmówił współpracy z funkcjonariuszami. Odwlekanie w czasie konsekwencji prawnych, które i tak w tym przypadku były nieuniknione, zmusiły mundurowych to podjęcia stanowczych działań. Policjanci przy użyciu tonfy wybili szybę i zatrzymali kierującego. Po zbadaniu jego stanu trzeźwości okazało się, że ma blisko trzy promile alkoholu w organizmie. Ponadto, jak wynikało z policyjnych systemów informatycznych, obowiązuje go dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
46-letniemu mieszkańcowi powiatu złotowskiego za niestosowanie się do orzeczonych przez sąd środków karnych oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Kierujące odpowie przed sądem również za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie